Grupa "Honor" skieruje pięć wniosków do prokuratury. "Chcemy też działać edukacyjnie"
Wojska Obrony Terytorialnej powołały grupę zadaniową "Honor", która ma za zadanie walczyć o dobre imię formacji w mediach - zarówno w tradycyjnych, jak i społecznościowych (fot. Jakub Kaminski/East News)
Powołana przez Wojska Obrony Terytorialnej grupa zadaniowa "Honor" wychwyciła kilkadziesiąt treści, które uderzają w dobre imię wojska. Z tego dziewięć trafiło do analizy prawnej, a w pięciu przypadkach zostaną skierowane wnioski o ściganie - przekazał "Pressowi" rzecznik Wojsk Obrony Terytorialnej płk Marek Pietrzak.
Grupę zadaniową "Honor" powołano w Wojskach Obrony Terytorialnej "w związku z narastającą ilością treści pojawiających się w domenie informacyjnej o charakterze znieważającym, zniesławiającym i godzącym w dobre imię żołnierzy OT oraz formacji samej w sobie".
Jak tłumaczy rzecznik WOT płk Marek Pietrzak, kierowanie wniosków do prokuratury nie będzie jedynym zadaniem grupy. – Będziemy też działać edukacyjnie i świadomościowo – zaznacza rzecznik. – Nie chcemy być kojarzeni tylko z karaniem, to szerszy problem, nie dotyczy tylko WOT czy wojska, czy służb, dotyczy w ogóle kultury wypowiedzi w mediach społecznościowych, dezinformacji i szerokiego wachlarza działań, z jakimi mamy ostatnio do czynienia w kontekście działań hybrydowych, szarej strefy czy inaczej nazywanych obecnych wyzwań.
W ubiegłym tygodniu grupa zadaniowa "Honor" poinformowała na Twitterze, że podda analizie prawnej tweet Barta Staszewskiego. "Po analizie postu przygotujemy stosowne zawiadomienie do prokuratury" – napisano na profilu twitterowym grupy "Honor".
Post Staszewskiego dotyczył zerwania współpracy Play z Barbarą Kurdej-Szatan. "Jako klient Play, nie rozumiem dlaczego @Play_Polska rozwiązało umowę z Kurdej-Szatan. Jej naturalny, ludzki odruch serca w odpowiedzi na bandyckie zachowanie wojska polskiego, które w nieludzki sposób traktuje migrantów w polskich lasach, nie powinien być piętnowany. To błąd Play" – napisał aktywista.
(BAE, 30.11.2021)