W 2020 roku kina zarobiły na reklamach zaledwie 25 proc. tego, co rok wcześniej
Branża kinowa zmniejszyła wydatki na promocję w telewizji o 77 proc., do 1,6 mln zł (fot. Pixabay.com)
W piątek po ponadtrzymiesięcznej przerwie otworzyły się kina studyjne. Tymczasem w ubiegłym roku w wyniku pandemii koronawirusa rynek reklamy kinowej skurczył się o 75 proc. (w stosunku do 2019 roku) - wynika z danych cennikowych netto firmy Kantar.
W minionym roku na promocję w tym medium przeznaczono tylko 481 mln zł, podczas gdy w takim samym okresie ub.r. było to 1,96 mld zł.
Największe wpływy reklamowe zanotowały: Multikino Media (broker reklamy kinowej Multikina) – 183 mln zł (spadek o 77 proc.), New Age Media (broker reklamy kinowej Cinema City) – 153 mln zł (spadek o 77 proc.) i Tandem Media (broker reklamy kinowej Agory) – 146 mln zł (spadek o 70 proc.).
Najwięcej na reklamę w kinie wydało Kino Świat – 65,9 mln zł (spadek o 74 proc.). Dalej były: McDonald’s Polska – 32,8 mln zł (spadek o 56,7 proc.), Ferrero Polska – 24,8 mln zł (spadek o 68 proc.), Monolith Films – 21,2 mln zł (spadek o 80 proc.), Coca-Cola Poland Services – 20,5 mln zł (spadek o 71 proc.).
Kina chętniej promowane w metrze
Spadły też wydatki kin na reklamę w pozostałych mediach tradycyjnych – o 41 proc., do blisko 24 mln zł. Drastycznie zmniejszono wydatki na promocję w telewizji – o 77 proc., do 1,6 mln zł. Na promocję w radiu branża kinowa przeznaczyła 8,2 mln zł (spadek o 40 proc.), na nośnikach reklamy zewnętrznej – 7,2 mln zł (spadek o 17 proc.), w dziennikach – 2,9 mln zł (spadek o 48 proc.), magazynach – 2,87 mln zł (spadek o 21 proc.). Chętniej natomiast promowano kina w metrze - 1 mln zł (wzrost o 47 proc.).
Najchętniej promowały się w mediach kina: Helios – 12 mln zł (spadek o 36 proc.), Multikino - 3,8 mln zł (spadek o 54 proc.), Cinema City – 3 mln zł (spadek o 52 proc.), Elektrownia Powiśle – 0,6 mln zł (kino to nie promowało się w 2019 roku), Kino Muranów – 0,3 mln zł (spadek o 37 proc.).
Pierwszy dotkliwy dla branży okres nastąpił od 12 marca do 6 czerwca, kiedy kina w Polsce zostały zamknięte. Swoje placówki sieć Multikino zaczęła otwierać dopiero w drugiej połowie czerwca, a Helios i Cinema City w lipcu. Ponownie zamknięto kina w Polsce 7 listopada i nie otworzono ich aż do piątku. 12 lutego 2021 roku rząd warunkowo otworzył kina na dwa tygodnie, w rygorze 50 proc. zajętości miejsc na widowni, bez możliwości sprzedaży żywności. W wyniku tej decyzji od piątku zaczęły działać kina studyjne, sieci multipleksów czekają zaś na rządowe rozporządzenie.
Kina działają w reżimie sanitarnym
Jakub Gutek ze spółki Gutek Film (zarządza m.in. Kinem Muranów w Warszawie) zapewnia, że zostaną podjęte wszelkie środki dla zapewnienia bezpieczeństwa sanitarnego widzów i personelu. - Dezynfekujemy, pilnujemy obowiązku noszenia maseczek, robimy większe przerwy między seansami, żeby nie gromadzić dużej liczby osób - mówi Gutek. Namawia również widzów, aby kupowali bilety przez internet, by w ten sposób uniknąć ścisku w kinie.
Stowarzyszenie Kin Studyjnych podkreśla, że zainteresowanie seansami wzrosło ze względu na obchodzone w niedzielę walentynki. "Od chwili ogłoszenia możliwości otwarcia, kina odbierają setki telefonów i maili z pytaniami dotyczącymi repertuaru" - informuje stowarzyszenie.
- Nie sądzę, aby na dotychczasowych warunkach, w niepewnej sytuacji, reklamodawcy zdecydowali się na włączenie kina do oferty. Aczkolwiek w kinie rozliczamy się za widza, więc jeśli ta stawka będzie atrakcyjna na tyle, by przyciągnąć reklamodawców, wtedy stopniowo kino będzie włączane do planów – mówi Katarzyna Baczyńska, head of media w agencji One House. Zwraca przy tym uwagę, że planowanie mediów nie następuje z dnia na dzień i niektórzy zamknęli już strategie mediowe zaplanowane nawet na rok. - Sytuacja na rynku jest na tyle niepewna – nie tylko jeśli chodzi o kino, ale o wydatki we wszystkich mediach, iż odnoszę wrażenie, że nie będzie to rok na wykorzystywanie niestandardowych kanałów komunikacji, rozszerzanie media miksu o dodatkowe kanały komunikacji, które przynoszą dodatkowe korzyści. Reklamodawcy będą oszczędzać i ważyć każdą złotówkę pod kątem zwrotu z inwestycji – podkreśla Baczyńska.
(IKO, PTD, BAE, 12.02.2021)