Jak koronawirus wpływa na marketing

Klienci zlecają agencjom reklamowym przygotowanie nowej komunikacji marketingowej w związku z epidemią koronawirusa. Czasami są to działania dodatkowe, czasami zamiast prowadzonych lub zaplanowanych kampanii.

- Mamy w przygotowaniu kilka nowych kampanii, które zostały stworzone dla naszych klientów dodatkowo, jako zapotrzebowanie wynikające z sytuacji albo jako kampania zastępująca tę zaplanowaną, która obecnie nie może być wyemitowana – potwierdza Szymon Gutkowski, dyrektor zarządzający agencji reklamowej DDB Warszawa.

Wtóruje mu Michał Kazimierczak, partner i dyrektor strategiczny Heart & Brain. - Dla wielu klientów, np. Media Markt, robimy kampanie mieszczące się w nowym kontekście koronawirusa - mówi Kazimierczak. - To są zwykle działania dodatkowe, obok tych zaplanowanych. Ale jeden z naszych klientów całkowicie zrezygnował z zaplanowanej wcześniej kampanii, choć ta jest już gotowa. Przygotowujemy działania zastępcze, z materiałów z poprzednich kampanii plus dająca się w domu zrobić animacja. Liczymy jednak, że wrócimy do wcześniejszych planów i emisja kampanii tylko się odsunęła w czasie.

Bez radości i podróży

Na działania zastępcze zdecydowało się wielu klientów. Piotr Bobrycki, executive marketing manager w Dr. Oetker, przyznaje, że kampanie, które były prowadzone w marcu i planowane również na kwiecień, zostały w większości zdjęte z wizji (telewizja i VoD). - Decyzja jest związana z faktem, że świat w nich przedstawiany pokazuje nasze produkty w kontekście wspólnych spotkań w większym gronie (pizza Guseppe), w nawiązaniu do podróży (pizza Feliciana), jak i czerpaniu radości z aktywności na dworze (linia My Natural Day). Wszystkie wymienione sytuacje zdecydowanie odbiegają od obecnej rzeczywistości i z pewnością od nastrojów Polaków - mówi Bobrycki. Dodaje, że Dr. Oetker jest w trakcie analizowania możliwej komunikacji. – W oczywisty sposób będzie ona przygotowana jako osobna, uwzględniająca obecną sytuację i koniecznie musi się wpisywać w hasło #zostańwdomu.

 

Aleksandra Robaszkiewicz, head of corporate communications w Lidl Polska również przyznaje, że zamiast kampanii promocyjnych firma kładzie nacisk na informowanie klientów o tym, jak pracują sklepy oraz jakie udogodnienia i środki ochronne zostały wprowadzone. - Czas ten wymaga od nas również dużej elastyczności w odniesieniu do komunikacji marketingowej zarówno w odniesieniu do intensywności kampanii, ale też samej kreacji. Spoty kreujemy adekwatnie do sytuacji, unikając ujęć w miejscach publicznych czy też z udziałem większych grup osób. Kopie, które już zostały nagrane, są w miarę możliwości modyfikowane, by je dostosować do obecnej sytuacji - mówi Robaszkiewicz. - Rozpoczęliśmy nową kampanię informacyjną, z wykorzystaniem przede wszystkim TV oraz radia.

Magdalena Brzezińska, kierownik działu spraw korporacyjnych, senior corporate affairs manager w Grupie Żywiec, przyznaje, że firma stara się dostosować do nowych warunków działania, ale nie podaje szczegółów. Z informacji „Presserwisu” wynika, że np. przygotowana na tegoroczny sezon kampania marki Żywiec 0,0 proc. trafiła na półkę, a nowy spot ma powstać na bazie poprzednich produkcji.

Część firm reklamy związane z koronawirusem realizuje jako dodatkowe, bez rezygnowania z wcześniej zaplanowanych kampanii. Daria Sulgostowska, rzeczniczka prasowa CCC, potwierdza, że kampania na najbliższy sezon została przesunięta z kin na digital, ale większość zaplanowanych działań jest realizowana. CCC przygotowała też dodatkową komunikację online - była to akcja #razemmożemywięcej, gdzie z każdej sprzedanej pary butów Lasocki firma przekazuje 10 zł na wsparcie Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego we Wrocławiu. - Przygotowaliśmy także cały szereg komunikatów wspierających do naszych klientów informujących o dodatkowych procedurach bezpieczeństwa. Powstał również cykl #hometimestories, którego głównym celem jest nawiązanie bliższej relacji z naszymi klientami i zapewnienie im dodatkowych atrakcji w naszych social mediach podczas kwarantanny – dodała Sulgostowska.

Zmodyfikowane najbliższe plany

Także T-Mobile zapewnia, że stara się na bieżąco reagować i dostosowywać do sytuacji zarówno swoją ofertę, jak i komunikację rynkową. W pierwszej połowie marca T- Mobile zrezygnował z emisji spotów promujących telefony w ramach kampanii „Gwarancja najlepszej sieci”, w których bohaterowie odwiedzali salony stacjonarne, i zastąpił ją ogólnopolską kampanią „Jesteśmy dla Ciebie".

Zrezygnowano ponadto z realizacji kampanii, z którą planowano wystartować w kwietniu. „Powodem była oczywiście troska o zdrowie ekipy, która w warunkach epidemii nie mogłaby zrealizować materiału w bezpieczny sposób" – wyjaśniło biuro prasowe T- Mobile.

"Nie planujemy specjalnych kampanii pod bieżącą sytuację, ale modyfikujemy nasze najbliższe plany aktywności marketingowych tak, żeby komunikacja marek odbywała się adekwatnie do sytuacji i służyła temu, co w tej chwili jest najważniejsze: wsparcie służby zdrowia oraz działania profilaktyczne - informuje Iwona Jacaszek-Pruś, dyrektor ds. korporacyjnych w Kompanii Piwowarskiej. Dodaje, że długofalowe plany działań marek pozostają bez zmian. "Obecnie musieliśmy jednak wstrzymać działania komunikacyjne związane z eventami, festiwalami, i innego tego typu aktywnościami. Ponieważ nikt nie potrafi określić, w jakim kierunku sytuacja się rozwinie i jak długo potrwa, musimy nasze najbliższe plany dostosowywać do sytuacji na bieżąco" - zaznacza.

(AMS, 03.04.2020)