Temat: na weekend

Dział:

Dodano: Marzec 13, 2020

Narzędzia:

Drukuj

Drukuj

Branża eventowa walczy o przetrwanie

Kolejne eventy są z dnia na dzień odwoływane (fot. Andrei Stratu/ Unsplash)

Chaos wywołany przez koronawirusa stawia pod znakiem zapytania przyszłość wielu firm z branży eventowej. Nawet najwięksi gracze twierdzą, że walczą o uniknięcie zwolnień.

Kolejne eventy są z dnia na dzień odwoływane. W środę Havas Creative Group poinformowała o przełożeniu spotkania otwierającego pierwszą edycję programu eksperckiego Climate Leadership (nowy termin jeszcze nie jest znany). Zapadła też decyzja o przesunięciu gali wręczenia nagród Superbohaterki "Wysokich Obcasów" (z 30 marca na 23 czerwca). Odwołano także konferencję "Dezinformacja. Jak reagować?" współorganizowaną przez przedstawicielstwo Komisji Europejskiej w Polsce i Fundację Centrum im. Prof. Bronisława Geremka na Uniwersytecie Warszawskim (w ciągu miesiąca ma być podana nowa data).

To wszystko sprawia, że branża eventowa znalazła się w kryzysie. Organizacje branżowe już kilka dni temu zaapelowały do państwa o pomoc. Sytuacja odbije się na osobach zatrudnionych w eventach.

Większe agencje na razie unikają gwałtownych ruchów wobec zatrudnionych - przyznaje anonimowo przedstawiciel jednej z nich: - My na szczęście jesteśmy organizacją zdywersyfikowaną, jeśli chodzi o usługi, które świadczymy, więc mamy trochę więcej czasu na podejmowanie decyzji, ale pod uwagę brane są obniżki wynagrodzeń.

Sebastian Godula, operations & event management partner z Event Factory zapewnia, że jego firma także powstrzymuje się jeszcze od istotnych zmian. - Jest spadek zapytań na wydarzenia w krótkim terminie, ale na razie pracujemy normalnie. Jesteśmy elastyczną organizacją i będziemy na sytuację reagować doraźnie - twierdzi.

Marta Chmielewska, prezes Mea Group, przyznaje, że w jej firmie obecnie sytuacja zmienia się z godziny na godzinę. - W Mea Group pracujemy na razie normalnie, ale co będzie za tydzień, miesiąc - nie wiem. Jeśli nie otrzymamy pomocy od państwa, wiele firm będzie musiało dokonać drastycznego cięcia kosztów na każdym poziomie, bankructw też nie można wykluczyć - stwierdza. Chmielewska wyjaśnia, że prowadzone są rozmowy z klientami, którzy też mogą pomóc agencjom w przetrwaniu. - Na pewno po kryzysie nasz rynek nie będzie już taki sam. Będziemy się odbudowywali na nowo - uważa. 

⇒ ZOBACZ TEŻ: Redakcje zmieniają tryb pracy w związku z koronawirusem

⇒ TU więcej informacji o koronawirusie

(MNI, 13.03.2020)

Pozostałe tematy weekendowe

Sprzedawcy hot dogów
Trójka bez Manna
Deepfake wideo
* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter
Pressletter
Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.