Pasja wspominania

Idealne pożegnanie zostawiłem dla siebie. Po latach pisania o zmarłych wiem, jak powinno wyglądać. Nie chcę żadnej fuszerki, dlatego sam je przygotowałem – mówi prof. Tadeusz Tulibacki, wykładowca hotelarstwa, były dyrektor Domu Chłopa w Warszawie, autor kilkuset pożegnań, które od lat publikuje m.in. w stołecznym dodatku „Gazety Wyborczej”.
Wspomina wszystkich, których znał: hotelarzy, architektów, naukowców i księży. – Miałem bardzo bogate życie, pracowałem w instytucjach, przez które przewijało się dużo osób. Znałem zbyt wielu wybitnych, nietuzinkowych ludzi, aby teraz ich przemilczeć – mówi prof. Tulibacki. Właśnie przygotował do wysłania maszynopis o swoim przyjacielu Tadeuszu Stefanie Ćwiklińskim, prawniku. Przez redaktorów „Gazety Stołecznej” jest wymieniany jako jeden z rekordzistów rubryki. Wysyła dwa, trzy materiały w tygodniu.

Więcej w listopadowym numerze "Press" - kup teraz e-wydanie

Aby przeczytać cały artykuł:

Zapisz się na nasz newsletter i bądź na bieżąco z najświeższymi informacjami ze świata mediów i reklamy. Pressletter