Temat: technologie

Dział: TECHNOLOGIE

Dodano: Maj 20, 2025

Narzędzia:

Drukuj

Drukuj

Szef Telegrama zarzuca francuskim służbom ingerencję w wybory w Rumunii

Paweł Durow to założyciel platformy społecznościowej Telegram (fot. Wikimedia Commons/TechCrunch)

Paweł Durow, założyciel platformy społecznościowej Telegram, zarzuca szefowi francuskiego wywiadu (DGSE) Nicolasowi Lernerowi próbę blokady konserwatywnych kont w trakcie wyborów prezydenckich w Rumunii. W niedzielę miała miejsce już druga tura.

Durow, jeszcze do niedawna przebywający we francuskim areszcie, miał dostać od Lernera propozycję, by wpłynąć na blokowanie takich kont. Jak twierdzi, odmówił.

Czytaj też: Firma xAI Elona Muska przeprasza za negowanie przez Grok liczby ofiar Holokaustu

"Na Telegramie i X krążą całkowicie bezpodstawne oskarżenia w sprawie domniemanej ingerencji Francji w wybory prezydenckie w Rumunii. Francja kategorycznie odrzuca te oskarżenia" – napisał francuski MSZ.

Wybory w Rumunii wygrał proeuropejski burmistrz Bukaresztu Nicusor Dan, pokonując prawicowego kandydata George Simiona. Simion w czwartek na antenie francuskiej telewizji oświadczył, że Francja ingerowała w wybory w Rumunii.

Czytaj też: Gary Lineker odchodzi z BBC po udostępnieniu antysemickich materiałów w swoich social mediach

(MAC, 20.05.2025)

* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter
Pressletter
Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.