Project Liberty zainteresowany zakupem TikToka. Aplikacja może zostać w USA
Sprawą TikToka amerykański Sąd Najwyższy ma się zająć dzisiaj (fot. Pixabay.com)
Project Liberty Franka McCourta (przedsiębiorcy i byłego właściciela futbolowego Los Angeles Dodgers) oraz konsorcjum jego partnerów w The People's Bid złożyły w czwartek oświadczenie o przedstawieniu ByteDance formalnej oferty na zakup amerykańskich aktywów TikToka. Na 10 stycznia jest wyznaczone posiedzenie Sądu Najwyższego, który rozpatrzyć ma wniosek firmy o wstrzymanie blokady aplikacji.
Na 19 stycznia z kolei jest wyznaczony ostateczny termin, do którego ByteDance musi sprzedać platformę, w przeciwnym razie grozi mu zakaz działalności w USA na mocy ustawy podpisanej 24 kwietnia ub.r. przez prezydenta Joe Bidena. Została wprowadzona pod hasłem ratowania bezpieczeństwa narodowego i konieczności ratowania danych amerykańskich użytkowników przed chińskimi wpływami.
Konsorcjum, które nie ujawniło wartości propozycji, stwierdziło, że zdolność finansowa inwestorów jest zabezpieczona kapitałem własnym, a także jako finansowanie dłużne od jednego z największych banków w Stanach Zjednoczonych.
McCourt i jego firma Project Liberty utworzyli konsorcjum pod koniec ubiegłego roku. Właśnie po to, by kupić platformę mediów społecznościowych TikTok w Stanach Zjednoczonych.
"Utrzymując platformę przy życiu bez polegania na obecnym algorytmie TikToka i unikając zakazu, miliony Amerykanów będą mogły nadal korzystać z platformy. Nie możemy się doczekać współpracy z ByteDance, prezydentem elektem Trumpem i nadchodzącą administracją, aby sfinalizować tę umowę - stwierdził McCourt w oświadczeniu.
Kilka dni temu gotowość do złożenia oferty deklarował przedsiębiorca Kevin O'Leary, znany z udziału w nadawanym przez telewizję ABC przez kilkanaście sezonów reality show "Shark Tank". Do tej pory nie wyszedł jednak poza sferę deklaracji.
(MAC, 10.01.2025)