GroupM: wartość polskiego rynku reklamowego w 2024 roku wzrosła do 16,52 mld zł
Rynek napędzany jest przede wszystkim rozwojem mediów cyfrowych (fot. Perxels.com)
Globalny rynek reklamowy wzrósł w 2024 roku o 9,5 proc., natomiast polski o 10,8 proc. - szacuje GroupM w raporcie "This Year Next Year".
GroupM (część WPP), w cyklicznym raporcie "This Year Next Year", podsumowującym mijający rok i prognozującym trendy na kolejny, opublikowała najnowsze prognozy dla światowych rynków reklamowych. Dla Polski GroupM szacuje, że dynamika wzrostu w 2024 roku wyniosła 10,8 proc, a wartość polskiego rynku reklamowego na koniec 2024 roku ma wynieść 16,52 mld zł. Prognozy na kolejny rok mówią o niemal równie wysokiej dynamice wzrostu dla naszego rynku – 9,6 proc.
Najszybciej rosnącym kanałem w Polsce, podobnie jak globalnie, jest digital. Według analityków GroupM w kończącym się roku wzrósł on w naszym kraju o 13,3 proc., do 8,88 mld zł, osiągając tym samym 53,7 proc. udziału w całym polskim rynku reklamowym.
W przypadku telewizji na cały 2024 rok szacowany jest wzrost o 7,7 proc., do 5,59 mld zł (wliczając w to tzw. digital extensions nadawców). Udział rynkowy telewizji w polskim torcie reklamowym wciąż spada – z 34,8 proc. w 2023 roku do 33,8 proc. na koniec br. Natomiast wartość reklamy audio wzrosła w naszym kraju w 2024 roku o 6,5 proc., do 832,9 mln zł.
W Polsce rosła też wartość kanału OOH – według raportu GroupM w 2024 o prawie 20 proc., do 860,3 mln. Ten sektor rynku napędzany jest głównie rozwojem obszaru DOOH (Digital OOH).
Rynek kinowy w Polsce GroupM szacuje na 123 mln zł (wzrost o niemal 15 proc.). Dzienniki i czasopisma kolejny rok notowały spadki (o kilkanaście proc.).
"Wartość globalnego rynku reklamowego po raz pierwszy w historii przekroczyła w tym roku bilion dolarów. Rynek napędzany jest przede wszystkim rozwojem mediów cyfrowych, zarówno graczy »pure digital«, jak i tzw. digital extensions tradycyjnych nadawców i wydawców; tak jest zarówno globalnie, jak i w Polsce. Ten trend obserwujemy od lat i raczej nie widać symptomów, by miał on w najbliższych latach spowalniać. Na rynek wchodzą kolejne roczniki digital natives, a starsi, dotąd »telewizyjni« konsumenci, również w coraz większym stopniu stają się odbiorcami reklamy online" – komentuje cytowana w komunikacie Izabela Albrychiewicz, CEO GroupM CEE.
Albrychiewicz wskazuje, że prognozy gospodarcze na 2025 rok są pozytywne, co również dobrze wróży rynkowi reklamy. "(...) stąd nasze prognozy w GroupM zakładające na 2025 r. wzrost o kolejne 7,7 proc. globalnie i 9,6 proc. w Polsce. Historycznie, przez ostatnich 10 lat wydatki na reklamę w Polsce się podwoiły – w 2014 r. wartość rynku szacowana była na niecałe 8 mld zł, a teraz mamy już 16,5 mld zł. A przecież nie brakowało po drodze bardzo negatywnych wydarzeń, jak pandemia czy wybuch pełnoskalowej wojny za naszą granicą. To dla mnie dowód na to, że nasz rynek reklamowy ma bardzo silne fundamenty i duże zdolności adaptacji"– podsumowuje Albrychiewicz.
(AMS, 13.12.2024)