Krzysztof Stanowski zapowiada wywiad z mordercą Januszem Walusiem. "Żenujące i szkodliwe"
Krzysztof Stanowski na przeprowadzić wywiad z Januszem Walusiem zaledwie kilka dni po jego powrocie do Polski (fot. YouTube/Kanał Zero)
Krzysztof Stanowski zapowiedział, że gościem Kanału Zero będzie Janusz Waluś, członek neonazistowskiej organizacji Afrykanerski Ruch Oporu. Waluś w 1993 roku zamordował Chrisa Haniego, lidera Południowoafrykańskiej Partii Komunistycznej. Po fali krytyki, jaka na niego spadła, Stanowski napisał: "Rozmawiać – byle dobrze, z właściwymi pytaniami i nie na kolanach – można z każdym".
Po tym, jak Stanowski zapowiedział w serwisie X, że 10 grudnia jego gościem w "Godzinie Zero" ze studia w Warszawie będzie Janusz Waluś, wielu użytkowników mediów społecznościowych nie kryło oburzenia tą decyzją.
Krzysztof Stanowski znowu wywołuje kontrowersje
Marcin Łuniewski, dziennikarz m.in. Akademickiego Radia Kampus i "Rzeczpospolitej", napisał o "jednym z bardziej żenujących i szkodliwych działań Stanowskiego". Rafał Mrowicki, dziennikarz XYZ, zwrócił uwagę, że zaledwie dwa lata temu Stanowski atakował burmistrza Wielunia, który wyraził zgodę na organizację gali MMA, którą promował były szef gangu pruszkowskiego Słowik. Stanowski mówił wtedy, że "ludzie, którzy powinni znikać, są dzisiaj podziwiani i hołubieni".
Czytaj też: Republika nie ograniczy zbiórek, co sugerowali politycy PiS. "Daleko idący nietakt"
Natomiast Dominik Serwacki, niezależny dziennikarz zajmujący się Bliskim Wschodem, wypomniał Stanowskiemu, że "gangusów nie można promować, ale neofaszystowskiego terrorystę już można". Inni pytali założyciela Kanału Zero, kiedy planuje zaprosić na wywiad seryjnego mordercę Mariusza Trynkiewicza.
Janusz Waluś w 1986 roku przyjął południowoafrykańskie obywatelstwo i został członkiem organizacji terrorystycznej Afrykanerski Ruch Oporu, która dążyła do utrzymania systemu segregacji rasowej w RPA. Za zamordowanie Chrisa Hasiego trafił do więzienia, z którego został zwolniony 7 grudnia 2022 roku. Jak informowały media, Waluś podjął decyzję o powrocie do Polski, ale nie mógł opuścić RPA przez dwa lata po wyjściu na wolność.
Raptem 2 lata temu przekonywał Pan burmistrza Wielunia, by w mieście nie organizowano gali MMA promowanej przez Słowika...
— Rafał Mrowicki (@MrowickiRafal) November 26, 2024
Informacja o planowanym wywiadzie w Kanale Zero zaskoczyła członków rodziny Walusia, którzy w rozmowie z Onetem przyznali, że miał on wrócić do Polski przed świętami, ale później niż 10 grudnia. "Stąd informacja o wywiadzie jest dla nas dosyć szokująca."
Stanowski: "Rozmawiać można z każdym"
Poprosiliśmy Krzysztofa Stanowskiego o komentarz dotyczący zaproszenia Walusia, ale do chwili zamknięcia tego wydania "Presserwisu" nie otrzymaliśmy odpowiedzi.
Czytaj też: KRRiT wygrywa proces w sprawie kary dla Poszwixxxa za promowanie środków odurzających
Założyciel Kanału Zero przyznał w serwisie X, że sam ma pewne wątpliwości. "Oburzenie na wywiad z Januszem Walusiem zupełnie mnie nie dziwi, bo to sprawa kontrowersyjna. Dokładnie rozumiem tych, którzy mają coś przeciwko i dokładnie rozumiem tych, którzy nie mają nic przeciwko. Skłamałbym, gdybym mógł się tak na sto procent dopisać do jednych lub drugich" – napisał.
Stanowski w swoim wpisie zaatakował tych, którzy zarzucają mu hipokryzję. "Przepraszam za to słowo, ale jednak trzeba być półgłówkiem, jeśli się nie widzi różnicy między gloryfikowaniem mafiozów, sadzaniem ich na tronie, robieniem z nich obiektów westchnień, przerabianiu ich zbrodni w legendy o łobuzach, co kochają najbardziej, a wywiadem. Wywiad z Walusiem, tyle że nie na YouTube, już był. Książki o nim były. Rozmowa z człowiekiem, który strzelał do papieża, też była. I z ludźmi, którzy wprowadzali stan wojenny albo odpowiadali za zbrodnie komunistycznych służb – także. Rozmawiać – byle dobrze, z właściwymi pytaniami i nie na kolanach – można z każdym" – napisał Stanowski.
Oburzenie na wywiad z Januszem Walusiem zupełnie mnie nie dziwi, bo to sprawa kontrowersyjna. Dokładnie rozumiem tych, którzy mają coś przeciwko i dokładnie rozumiem tych, którzy nie mają nic przeciwko. Skłamałbym, gdybym mógł się tak na sto procent dopisać do jednych lub…
— Krzysztof Stanowski (@K_Stanowski) November 26, 2024
Stanowski w czerwcu poinformował o zaproszeniu do Kanału Zero szerzącego rosyjską propagandę Leszka Sykulskiego. Wtedy jednak, po fali krytyki, jaka spadła na niego, wycofał się z tego pomysłu.
Czytaj też: Tygodnik "Polityka" bez rysunków Andrzeja Mleczki. "Nikt nie będzie mnie cenzurował"
(KAP, 27.11.2024)