Krzysztof Stanowski zapowiada debatę z prorosyjskim propagandystą. "Pogratulować pomysłu"

Po zapowiedzi debaty Jacka Bartosiaka z Leszkiem Sykulskim na Krzysztofa Stanowskiego spadła fala krytyki (screen: YouTube/Kanał Zero)

Krzysztof Stanowski, założyciel Kanału Zero na YouTube zapowiedział na sobotę debatę nt. wpływów Rosji w Polsce. Udział w niej mają wziąć prorosyjski działacz Leszek Sykulski i geopolityk Jacek Bartosiak. Dziennikarze i eksperci badający rosyjską propagandę nie zostawili suchej nitki na Stanowskim.

„W sobotę starcie na temat wpływów Rosji w Polsce, UWAGA: Jacek Bartosiak vs Leszek Sykulski” – Krzysztof Stanowski w serwisie X zapowiedział sobotnią debatę.

Czytaj też: Były szef Tygodnika TVP w Ordo Iuris. Wznosi tam „wspaniały gmach ładu społecznego"

Jacek Bartosiak to kontrowersyjny politolog, zajmujący się geopolityką. Natomiast Leszek Sykulski od dawna nie ukrywa swoich prorosyjskich przekonań, zwłaszcza dotyczących rosyjskiej agresji na Ukrainę. Obaj oskarżają też Stany Zjednoczone, że chcą wciągnąć Polskę w tę wojnę.

Stanowski udostępnia platformę jawnie prorosyjskim siłom

Na Stanowskiego spadła fala krytyki. Dariusz Ćwiklak, zastępca redaktora naczelnego tygodnika „Newsweek Polska” przypomniał artykuł Newsweeka o Sykulskim, w którym można było przeczytać: "Sykulski od co najmniej 11 lat jeździ do Rosji i debatuje z tamtejszymi ekspertami. Przedstawiany jest jako znany geopolityk, ciekawy naukowiec, a nawet profesor".

Czytaj też: Po ataku hakerskim na serwis PAP rząd chce codziennie raportować o cyberzagrożeniach

„Leszek Sykulski to facet, który w kwietniu 2022 r. robił wywiad z rosyjskim ambasadorem usprawiedliwiającym agresję na Ukrainę, a którego partia chce »wystąpienia Polski ze struktur wojskowych NATO«, warunkowego »wystąpienia Polski z Unii Europejskiej« oraz »jak najszybszego polepszenia relacji z Państwem Związkowym Rosji i Białorusi«. Rozumiem, że dobrze zestawić pana Jacka Bartosiaka z wyrazistym oponentem, ale w tym przypadku taka debata jest udostępnieniem platformy jawnie prorosyjskim siłom, których miejsce jest poza polską debatą publiczną – bo są po prostu szkodnikami” – napisał w serwisie X Jakub Wiech, redaktor naczelny Energetyka24.com.

Natomiast Michał Marek z krakowskiego Centrum Badań nad Współczesnym Środowiskiem Bezpieczeństwa, ocenił: „Udostępnienie osobie w sposób trwały zaangażowanej w szerzenie rosyjskiej propagandy i dezinformacji (L. Sykulski) platformy mogącej mu pomóc w dotarciu do nowych odbiorców wydaje się być rzeczą wysoce nieodpowiedzialną (wręcz szkodliwą społecznie). Tym bardziej, jeśli wraz z nim wystąpi postać medialna, która ma ogromne zasięgi, a której również zdarzało się rezonować przekaz zbieżny z rosyjskim... Nie będę zdziwiony, jak dane wystąpienie wygeneruje dla L. Sykulskiego i jego partii więcej zwolenników, niż rok jego »zwyczajnej« działalności. Pogratulować pomysłu…”.

Czytaj też: Polsat bez "Kabaretu na żywo. Młodzi i moralni". Górski: "Na konflikcie tracą wszyscy"

(MAK, 04.06.2024)