Posłowie KO zawiadomili prokuraturę w sprawie KRRiT i pieniędzy dla mediów publicznych

Maciejowi Świrskiemu posłowie KO zarzucają, że wbrew prawu nie wypłacił środków finansowych mediom publicznym (fot. YouTube/wPolsce)
Posłowie Koalicji Obywatelskiej Piotr Adamowicz i Bogdan Zdrojewski złożyli do Prokuratury Krajowej zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez Macieja Świrskiego, przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, oraz członków rady: Agnieszkę Glapiak, Hannę Karp i Marzenę Paczuską.
Jak napisali w zawiadomieniu: "Wbrew obowiązkowi wynikającemu z art. 8 ust. 3 ustawy z dnia 21 kwietnia 2005 r., o opłatach abonamentowych (Maciej Świrski - przyp. red.) nie przekazał mediom publicznym - 19 spółkom medialnym - wpływów z opłat abonamentowych w kwocie 204.200.000,00 zł (słownie: dwieście cztery miliony dwieście tysięcy złotych)".
Pełny tekst ustawy o opłatach abonamentowych znajdą Państwo pod tym linkiem.
Zdaniem Zdrojewskiego i Adamowicza mogło dojść do popełnienia przestępstwa z art. 231 § 1 Kodeksu karnego, zgodnie z którym "funkcjonariusz publiczny, który, przekraczając swoje uprawnienia lub nie dopełniając obowiązków, działa na szkodę interesu publicznego lub prywatnego, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3".
Czytaj też: Politycy Prawa i Sprawiedliwości wracają do programów TVP i Polskiego Radia
W lutym Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zdecydowała, że pieniądze z wpływów abonamentowych będzie przekazywać do depozytu sądowego, a nie bezpośrednio do spółek mediów publicznych. Decyzję w tej sprawie podjęło czworo członków KRRiT: Hanna Karp, Agnieszka Glapiak, Maciej Świrski i Marzena Paczuska. Przeciw był jedynie prof. UW Tadeusz Kowalski (jedyny w tym gronie nominat poprzedniego składu Senatu, a zatem nie PiS).
Wypłatę środków dla mediów publicznych wstrzymano już w styczniu. KRRiT powołała się wtedy na "chaos prawny powstały w jednostkach publicznej radiofonii i telewizji wywołany decyzjami ministra kultury i dziedzictwa narodowego".
W konsekwencji tych decyzji media publiczne znalazły się w trudnej sytuacji finansowej, a TVP przestała regulować część faktur.
(MNIE, 22.03.2024)
