Maciej Świrski nałożył 40 tys. zł kary na Republikę za program Jacka Sobali

Nadawca kanału informacyjno-publicystycznego Republika został ukarany przez przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Macieja Świrskiego karą 40 tys. zł za jedno z wydań programu Jacka Sobali "Mówi się..." z telefonami do widzów.

- W związku ze stwierdzeniem naruszenia art. 18 ust. 1 Ustawy o radiofonii i telewizji przewodniczący KRRiT wydał decyzję dnia 14 lutego 2025 roku w sprawie ukarania nadawcy karą pieniężną - informuje Teresa Brykczyńska, rzeczniczka prasowa KRRiT.

Wspomniany artykuł mówi m.in., że programy nie mogą propagować działań sprzecznych z prawem, z polską racją stanu oraz postaw i poglądów sprzecznych z moralnością i dobrem społecznym.

Czytaj też: Tegoroczne "Lato z radiem" ponownie wspólnie z TVP. Trwają rozmowy z miastami

Postępowanie dotyczyło programu Jacka Sobali "Mówi się...", wyemitowanego 7 marca 2024 roku. Zdaniem KRRiT w tym odcinku prowadzący w niewystarczający sposób zareagował na obraźliwą, nienawistną wypowiedź osoby dzwoniącej do studia.

Skargę na ten program złożył jeden z internautów, który zwrócił uwagę na wypowiedź telefoniczną Małgorzaty z Pszczyny.

Widzka Republiki mówiła wtedy, że ze szkół wyjdą "debile komórkowo-tęczowe". Prof. Magdalenę Środę określiła jako "starą rurę". Prowadzący Jacek Sobala przerwał jej monolog, prostując jednak, że odnosi się do wypowiedzi prof. Moniki Płatek, a nie Magdaleny Środy. Stwierdził też, że nie powinno używać się sformułowania "stara rura".

Później telewidzka kontynuowała: "Żądam od pospólstwa bolszewicko-szwabskiego, żeby wybrali Budkową (żonę Borysa Budki - przyp. red.) na prezydenta Gliwic". Mówiła też m.in. o "bezczelnie bogatym dziadzie Jorgu Buzku". Z kolei Szymona Hołownię nazwała "fagasem z TVN", Marcina Kierwińskiego "kwadratowym łbem", a o Donaldzie Tusku powiedziała: "pogonić ryżego, gdzie korzenie jego, na Berlin".

Prowadzący Jacek Sobala podsumował, że wszystko jest mniej więcej w porządku, poza określeniem "rura".

Od niedawna w programie "Mówi się..." nie ma już telefonów na żywo. Emitowane są wypowiedzi, które można wcześniej nagrać, dzwoniąc na numer stacji.

Według Nielsen Media stacja Republika w styczniu miała średnio 5,43 proc. udziału w grupie ogólnej 4+ wobec 3,49 proc. rok wcześniej. W grupie komercyjnej 16-59 zanotowała 2,89 proc. (wzrost z 2,12 proc.).

(MNIE, 20.02.2025)