Prezes UOKiK ma wątpliwości wobec tarczy antyinflacyjnej Biedronki
![](/images/contents/photo_72330_1660895067_big.jpg)
Akcja promocyjna „Tarcza Biedronki Antyinflacyjna” trwała od 12 kwietnia do 30 czerwca (fot. materiały prasowe)
Przekazy reklamowe dotyczące akcji promocyjnej „Tarcza Biedronki Antyinflacyjna” według prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów mogły wprowadzać konsumentów w błąd.
Jeronimo Martins Polska, właściciel sieci sklepów Biedronka, zobowiązał się w okresie od 12 kwietnia do końca czerwca do utrzymania stałej ceny regularnej 150 najczęściej kupowanych produktów.
Prezes UOKiK: "Wprowadzanie konsumentów w błąd"
Reklamując akcję, sieć zapewniała, że jeśli klienci znajdą wymienione produkty w korzystniejszych cenach w innych sklepach, to Biedronka zwróci im różnicę.
Czytaj też: O. Ludwik Wiśniewski w liście do Jarosława Kaczyńskiego: TVP zatruwa duszę narodu
"Zweryfikowaliśmy jak klientom przedstawiane były benefity wynikające z promocji oraz zasady uczestnictwa i doszliśmy do wniosku, że przekazy reklamowe mogły wprowadzać konsumentów w błąd w zakresie warunków promocji, co związane jest ze skomplikowanym jej charakterem i w rezultacie z uciążliwością skorzystania z niej przez klientów sieci. Dlatego postawiłem trzy zarzuty spółce Jeronimo Martins Polska" – poinformował wczoraj Tomasz Chróstny, prezes UOKiK.
Jeden z zarzutów dotyczy braku dostępności regulaminu promocji w sklepach Biedronki. Oprócz tego, aby skorzystać ze zwrotu różnicy w cenach produktów, klient musiał wykonać szereg czynności, co ostatecznie "mogło uczynić skorzystanie z akcji promocyjnej nieopłacalnym". Ponadto bazując na przekazach reklamowych, klienci sieci mogli spodziewać się otrzymania zwrotu różnicy cen w formie pieniężnej do dowolnego wykorzystania, tymczasem zgodnie z regulaminem należał im się wyłącznie e-kod do wykorzystania tylko w sklepach sieci i w terminie siedmiu dni od jego otrzymania.
Ogólnopolska akcja promocyjna „Tarcza Biedronki Antyinflacyjna” trwała od 12 kwietnia do 30 czerwca. Postępowanie w tej sprawie prezes UOKiK wszczął 26 kwietnia.
Czytaj też: TVP nie zamierza ujawnić badań oglądalności, którymi chwalił się Jacek Kurski
(AMS, 19.08.2022)
![Pressletter](/images/pressletter_v2.jpg)