UOKiK: 80,8 mln zł kary dla Vectry. "Jednostronnie zmieniała zapisy w kolejnych umowach"

Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów Tomasz Chróstny nałożył na Vectrę karę w wysokości 80,8 mln zł oraz nakazał spółce wypłatę rekompensat dla konsumentów.

Jak podano w komunikacie Urzędu, mimo wcześniejszych działań prezesa UOKiK, spółka nadal jednostronnie zmieniała zapisy w kolejnych umowach oraz bezpodstawnie podnosiła opłaty abonamentowe za usługi telewizyjne i internetowe.

"Prezes UOKiK Tomasz Chróstny kwestionował już nieprawidłowo wprowadzane przez Vectrę zmiany w umowach. Kara nałożona na spółkę w 2022 roku (22,2 mln zł - red.) i zarzuty postawione w marcu tego roku nie skłoniły jednak przedsiębiorcy do zaprzestania naruszania interesów konsumentów" - podkreślono w komunikacie.

Czytaj też: RMF Classic od 6 grudnia w ciągu dnia tylko ze świątecznymi piosenkami

Urząd tłumaczy, że Vectra przez lata jednostronnie zmieniała swoim klientom zapisy w umowach w trakcie ich trwania. Zdaniem UOKiK bezpodstawnie wprowadzała do wykonywanych umów klauzulę modyfikacyjną, która - jak podał Urząd - w założeniu spółki miała umożliwiać jednostronne podwyższanie abonamentu i pobieranie go od klientów w nowej wysokości. "Skargi konsumentów potwierdziły, że Vectra kontynuuje bezprawne działania. Dlatego prezes UOKiK postawił spółce zarzuty, a następnie wydał decyzję" - podano.

UOKiK uzasadnił, że kara nałożona na Vectrę wynika nie tylko z wysokiego obrotu osiąganego przez spółkę, ale także z braku reakcji na wcześniejsze działania podejmowane przez UOKiK i tym samym umyślne naruszanie zbiorowych interesów konsumentów.

"W wyniku działań przedsiębiorcy konsumenci musieli płacić więcej za każdą z usług (telewizję i internet) - w skali roku sumy te sięgały nawet 144 zł w przypadku korzystania przez klienta z obu usług. W niektórych przypadkach już w krótkim czasie po zawarciu umowy klienci dowiadywali się, że spółka przygotowuje się do podwyżki lub jej dokonuje" - podano.

Prezes UOKiK, poza nakazem zaprzestania naruszania interesów konsumentów i karą finansową, przewidział również zwroty dla klientów. "Po uprawomocnieniu się decyzji Vectra będzie musiała poinformować o niej konsumentów, a następnie oddać im opłaty za podwyższony abonament. Obecnym klientom przysługiwać wówczas będzie zwrot pieniędzy albo rabat w opłacie abonamentowej, natomiast byli klienci otrzymają zwrot środków" - podano.

Decyzja nie jest prawomocna. "Nie zgadzamy się z decyzją UOKiK. Jesteśmy przekonani, że nasze działania były i są zgodne z przepisami, co zostało Urzędowi rzetelnie wyjaśnione w trakcie postępowania" - podała Vectra. Jak dodano: "Dostosowywanie cen do realiów rynkowych, zwłaszcza przy skumulowanej inflacji przekraczającej 50 proc. od 2019 roku, jest dla nas koniecznością. To niezbędne dla utrzymania ciągłości działania i dalszych inwestycji w infrastrukturę krytyczną dla bezpieczeństwa państwa i obywateli".

Napisano też: "Stanowczo zaprzeczamy mylącym informacjom, jakoby jakiekolwiek zmiany w zapisach umów oraz podniesienia opłat abonamentowych w przedmiotowej sprawie dotyczyły klientów z umowami na czas określony. Zmiany wprowadzano wyłącznie w przypadku umów bezterminowych (zawartych na czas nieokreślony lub po okresie zobowiązania), informując przy tym pisemnie klientów z odpowiednim wyprzedzeniem o katalogu warunków i zapewniając im pełne prawo do swobodnego odstąpienia od umowy bez konsekwencji".

Z kolei cytowany w komunikacie Paweł Dlouchy, prezes zarządu Vectry, stwierdził: "Jesteśmy zaskoczeni decyzją urzędu. Znaleźliśmy się w patowej sytuacji regulacyjnej. W latach 2019-2020 wdrożyliśmy zapisy, których wymagał od nas UOKiK, czyli katalog warunków umożliwiających nam jednostronną zmianę umów konsumenckich. Zgodziliśmy się, że to rozwiązanie jest korzystne dla klientów. Zastosowaliśmy się do wytycznych. Poinformowaliśmy klientów o wprowadzeniu do umowy powyższego katalogu, zapewniając im jednocześnie prawo do swobodnego odstąpienia od umowy w razie braku jego akceptacji. Warte jest podkreślenia, że byli to tylko klienci z umowami na czas nieokreślony. Teraz ten sam regulator twierdzi, że nie mogliśmy wprowadzić wymaganych zmian, nie mając uprzednio zapisów pozwalających nam na ich wprowadzenie".

Jak dodał, w momencie poprzedniej decyzji urzędu zaprzestano już wprowadzania uzupełniających zapisów do umów oraz podnoszenia opłat abonamentowych na tej podstawie.

Vectra będzie się odwoływać od decyzji UOKiK.

Grupa kapitałowa Vectra w 2024 roku miała 26,8 mln zł zysku netto przy 1,74 mld zł przychodów ze sprzedaży. Z kolei sama Vectra SA w 2024 roku odnotowała 1,49 mld zł przychodów ze sprzedaży i 66,5 mln zł straty netto. To dane z Krajowego Rejestru Sądowego.

(MNIE, 04.12.2025)