Hołownia z premią za brak politycznych decyzji
Według badania CBOS w grudniu Polacy największym społecznym zaufaniem darzą lidera ruchu Polska 2050 Szymona Hołownię (Piotr Molecki/East News)
W grudniowym rankingu zaufania CBOS liderem jest Szymon Hołownia, do którego zaufanie deklaruje ponad połowa badanych. Zdaniem ekspertów od marketingu politycznego ma on duży potencjał, ale też premię za to, że jest nieskażony żadną odpowiedzialnością polityczną.
Według ostatniego badania CBOS Polacy największym społecznym zaufaniem darzą lidera ruchu Polska 2050 Szymona Hołownię. Ufa mu 53 proc. ankietowanych (spadek o 2 pkt proc. w porównaniu z badaniem z listopada). Jednocześnie 19 proc. respondentów oświadczyło, że mu nie ufa (spadek o 4 pkt proc.), a obojętność deklaruje 16 proc.
– W Polsce zawód polityka nie jest darzony zaufaniem, dlatego Szymon Hołownia jako osoba z zewnątrz prezentuje się w kontraście do znanych politycznych twarzy, przez co zyskuje zaufanie. Na te 53 proc., które osiągnął w badaniu, składa się zarówno elektorat opozycji, jak i po części zwolenników partii rządzącej, ponieważ ma mały elektorat negatywny. Potrafi odpowiadać na trudne i niewygodne pytania, nie urażając odbiorców reprezentujących różne poglądy – mówi dr Krystian Dudek, specjalista z zakresu marketingu politycznego. Jego zdaniem stosunek do polityków bazuje na emocjach, a Hołownia dzięki swojej dotychczasowej pracy zyskał sympatię Polaków.
– Jest takim graczem na scenie politycznej, który może łączyć różne środowiska, jak żaden inny obecnie. Ma duży potencjał, ale jego przyszłość zależy od tego, jak na tej scenie politycznej będzie się poruszał i czy wykorzysta kapitał, który udało mu się zebrać – przekonuje Dudek.
W grudniu tylko dwóch polityków wzbudziło zaufanie połowy ankietowanych – SZ. Hołownia (53%) i A. Duda (50%). Najwięcej negatywnych emocji budzi prezes PiS, któremu nie ufa 57% ankietowanych. pic.twitter.com/UwKb8etkXk
— CBOS (@CBOS_Info) December 21, 2020
Na drugim miejscu w rankingu zaufania uplasował się prezydent Andrzej Duda, któremu ufa 50 proc. respondentów (wzrost o 3 pkt proc.). Nie ufa mu 37 proc. badanych (wzrost o 5 pkt proc.), a obojętność wobec głowy państwa wyraziło 10 proc. ankietowanych.
Trzeci w zestawieniu jest premier Mateusz Morawiecki. Zaufaniem darzy go 43 proc. respondentów (wzrost o 2 pkt proc.). Nie ufa mu tyle samo, czyli 43 proc. (spadek o 3 pkt proc.), obojętność deklaruje 10 proc. badanych. Za nim uplasował się prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, któremu ufa 39 proc. ankietowanych, czyli mniej, niż mu nie ufa (40 proc.). Obojętność wobec niego deklaruje 14 proc. respondentów.
– Mamy pandemię koronawirusa i urzędujący politycy, którzy znajdują się na pierwszej linii, są częściej oceniani przez społeczeństwo za decyzje, które podejmują. Dlatego nie dziwi mnie, że Hołownia jest tak wysoko w rankingu, bo on jeszcze nie miał okazji podjąć żadnej decyzji – mówi Sebastian Drobczyński, ekspert ds. marketingu politycznego. I dodaje, że bardzo często oceniamy wysoko osoby, które aspirują do polityki. – Andrzej Lepper, Janusz Palikot, Ryszard Petru, Robert Biedroń. Oni wszyscy cieszyli się dużym zaufaniem, zanim weszli do polityki, bo byli nieskażeni żadną odpowiedzialnością polityczną – wylicza Drobczyński.
Z badania wynika, że Polacy są najbardziej nieufni w stosunku do wicepremiera i prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. Swoją nieufność deklaruje 57 proc. ankietowanych (spadek o 5 pkt proc.). Z kolei ufa mu 30 proc. respondentów (wzrost o 3 pkt proc.), a obojętność deklaruje 9 proc. Ministrowi sprawiedliwości Zbigniewowi Ziobrze nie ufa 47 proc. respondentów (spadek o 2 pkt proc.), 32 proc. deklaruje zaufanie. Trzecim politykiem, któremu najbardziej nie ufają Polacy, jest Mateusz Morawiecki (43 proc.). Za nim znalazł się Jacek Sasin, minister aktywów państwowych, któremu nie ufa 42 proc. badanych (spadek o 4 pkt proc.), a zaufanie wyraża 21 proc. ankietowanych.
Badanie zrealizowano od 30 listopada do 10 grudnia na próbie liczącej 1010 osób.
(BAE, 23.12.2020)