Nowy Świat Trójki
Od góry, od lewej: Wojciech Mann, Fisz, Magda Jethon, Jerzy Sosnowski, Wojciech Waglewski, Eliza Michalik, Joanna Kołaczkowski i Kuba Badach (fot. Piot Molecki, Jakub Kamiński/East News, screen: YouTube.com/Superstacja/Xiegarnia.pl/Polsat)
Byli dziennikarze radiowej Trójki i aktywiści grupy Ratujmy Trójkę chcą uruchomić internetowe Radio Nowy Świat. W czwartek wieczorem na Patronite ruszyła zbiórka pieniędzy na ten cel i potrzebne pieniądze zostały juz zebrane.
Nadawcą Radia Nowy Świat będzie nowo utworzona spółka Ratujmy Trójkę, której udziałowcami są m.in. była dyrektor Trójki Magda Jethon, byli dziennikarze tej stacji Jan Chojnacki i Wojciech Mann oraz członkowie grupy Ratujmy Trójkę Patrycja Macjon i Piotr Jedliński.
Stacja ma mieć charakter radia autorskiego, słowno-muzycznego. Na antenie prezentowana ma być muzyka różnych gatunków (dwie dwugodzinne autorskie audycje dziennie), publicystyka kulturalna, społeczna oraz polityczna z udziałem ekspertów i publicystów. Twórcy radia nie zamierzają zapraszać do studia polityków, ich wypowiedzi będą mogły być jedynie cytowane. Serwisy informacyjne mają być nadawane co godzinę, od godz. 6 do 22.
„Do stworzenia całkiem nowego radia, ale opartego na najlepszych tradycjach dawnej Trójki, zgłosiło akces bardzo wielu trójkowych dziennikarzy. Z różnych względów nie mogę dziś wymienić wszystkich nazwisk, ale niektóre jak najbardziej: Jerzy Sosnowski, Fisz, Wojciech Waglewski, Małgorzata Maliborska, Anna Krakowska…” – pisze w komunikacie Magda Jethon.
Udział w projekcie wezmą też osoby, które w różnych okresach współpracowały z Trójką, jak Joanna Kołaczkowska, Kuba Badach czy Piotr Bukartyk, ale też osoby spoza Programu III Polskiego Radia - Eliza Michalik, Grzegorz Markowski, Katarzyna Kasia, Jose Torres, Krzysztof Łuszczewski czy Jah Jah Frankowski. Głosami dżingli Radia Nowy Świat zgodzili się zostać Wojciech Malajkat i Zbigniew Zamachowski.
Upór grupy Ratujmy Trójkę
Magda Jethon podkreśla, że projekt będzie mógł wystartować dzięki uporowi grupy Ratujmy Trójkę. Udziałowcy projektu szacują, że na radio będzie potrzeba 250 tys. zł. "Jeśli uda nam się w ciągu 30 dni zebrać tę kwotę i uzyskamy pewność, że zadeklarowane przez Państwa donacje osiągną tę samą wielkość w kolejnych miesiącach - rozpoczniemy działalność. W maju zakupimy niezbędny sprzęt, znajdziemy odpowiedni lokal, a w czerwcu rozpoczniemy nadawanie programu" – pisze w imieniu udziałowców spółki Ratujmy Trójkę Magda Jethon.
- Naszym celem nie jest odtworzenie Trójki sprzed czterech i pół roku, ale stworzenie rozgłośni, która będzie nawiązywała do tamtego klimatu. Jeśli to wypali, to będzie bomba – mówi Jerzy Sosnowski, zwolniony z Trójki w marcu 2016 roku.
Patrycja Macjon, założycielka grupy Ratujmy Trójkę i udziałowiec spółki o tej samej nazwie, dodaje: – Jako grupa słuchaczy walcząca o Trójkę, zamiast palić komitety, postanowiliśmy założyć własny. W tej chwili wszystko zależy od słuchaczy.
Aktualizacja:
W sobotę 18 kwietnia zbiórka w serwisie Patronite osiągnęła zamierzony cel - ponad 11,2 tys. patronów zadeklarowało przekazanie ponad 326 tys. zł (stan na godz. 19.30, 18 kwietnia).
(MW, 17.04.2020)