Kurski rozmawia ze związkami o cięciach w TVP, prezydent z szefem RMN
Prezes Jacek Kurski miał przekonywać związki, że zwolnienia są ostatecznością (fot. KOZ)
Prezes TVP Jacek Kurski spotkał się z przedstawicielami działających w spółce związków zawodowych. Związkowcy usłyszeli, że jeśli prezydent zawetuje ustawę dającą 1,95 mld zł dla mediów publicznych, TVP będzie musiała szukać oszczędności. Według Wirtualnej Polski prezydent podpisze ją, jak Rada Mediów Narodowych odwoła Kurskiego. Posiedzenie RMN jest w środę.
Jacek Kurski spotkał się ze związkami zawodowymi w poniedziałek. - Dowiedzieliśmy się, że jeżeli prezydent nie podpisze ustawy, to nie będzie pieniędzy na wiele projektów, które telewizja podjęła - relacjonuje jeden ze związkowców. Kurski miał przekonywać związki, że zwolnienia są ostatecznością i TVP spróbuje szukać oszczędności gdzie indziej.
Jak podał w sobotę serwis internetowy "Dziennika Gazety Prawnej", w sygnowanym przez prezesa piśmie poinformowano, że celem spotkania ze związkami mają być konsultacje "w związku z prawdopodobną koniecznością przygotowania spółki i strony społecznej do przeprowadzenia zwolnień grupowych pracowników Telewizji Polskiej".
Zarząd TVP "analizuje różne scenariusze"
Biuro prasowe TVP pytane, czy planowane są zwolnienia grupowe w TVP i ile osób obejmą, stwierdza jedynie: "Zarząd TVP SA analizuje różne scenariusze funkcjonowania spółki w zależności od sytuacji finansowej. Żadne decyzje co do dalszych działań nie zapadły".
TVP i publiczne radio czekają na decyzję prezydenta Andrzeja Dudy, który do 6 marca ma czas na podpisanie, zawetowanie lub skierowanie do Trybunału Konstytucyjnego ustawy przekazującej 1,95 mld z budżetu państwa na media publiczne.
Duda w poniedziałek spotkał się z Krzysztofem Czabańskim, przewodniczącym Rady Mediów Narodowych. Według Wirtualnej Polski prezydent miał zażądać od Czabańskiego odwołania Jacka Kurskiego. Jeśli to się stanie - jak pisze WP - miał obiecać podpisanie ustawy. Jednak według informatorów portalu na taki scenariusz nie zgodził się szef PiS Jarosław Kaczyński.
(KOZ, 03.03.2020)