„Z miłości? To współczuję. Opowieści z Omanu”
Agata Romaniuk
Wydawnictwo Poznańskie
Poznań 2019
Kraj na O, w którym kobieta nie uczestniczy we własnym ślubie, a o rozwodzie może się dowiedzieć z esemesa. Jednocześnie w prezencie ślubnym zostaje przez małżonka hojnie obdarowana, a w razie rozstania rodzina męża opiekuje się nią i dziećmi.
To Oman. Tajemniczy i pełen kontrastów, w którym tradycja ostro ściera się z nowoczesnością, a wielkie bogactwo z nędzą. Reportaże Agaty Romaniuk pozwalają zobaczyć ten świat od środka. To opowieści przede wszystkim o kobietach – lecz nie tylko, bo życie kobiet w Omanie uzależnione jest od mężczyzn, ojców i mężów. Choć Omanki mają i tak więcej praw niż kobiety w innych krajach tego regionu świata, bo sułtan uchodzi za im przychylnego. Poznajemy więc kontrolerkę lotów, studentkę pielęgniarstwa, szefową komendy policji, lekarkę z Uniwersytetu Sułtana Kabusa i przewodniczącą Omańskiego Stowarzyszenia Kobiet.
Autorce udało się wejść z bohaterkami w tak bliskie relacje, że opowiedziały jej o swoich najintymniejszych sprawach. Dowiadujemy się więc o tym, co jest skrzętnie ukrywane. Przekazywana z pokolenia na pokolenie przemoc domowa, gwałty, kupowanie nieletnich żon z Indii, handel dziewczynami z Filipin czy Indonezji, które zostają służącymi i prostytutkami. Gdy reporterka próbuje uzyskać jakieś oficjalne informacje na ten temat w urzędach czy na policji, trafia na mur milczenia, ewentualnie propagandowe frazesy.
Romaniuk o losach swoich bohaterek pisze z wyczuciem i empatią, nie ocenia ich wyborów – przedstawia ich punkt wiedzenia. Bo bogate Omanki są zadowolone ze swojego życia, a Europejkom szczerze współczują naiwności. Zaskakujące odwrócenie perspektywy.
(UR, 08.11.2019)