Jacek Kurski do RPO: „TVP nie ogranicza swobody wypowiedzi dziennikarzy”
Jacek Kurski odpowiedział na pismo RPO (screen: YouTube/TVP Info)
„Ma Pan błędne informacje, jakoby w stosunku do red. Michała Olszańskiego został wydany jakikolwiek zakaz wypowiadania się w mediach” – napisał prezes TVP Jacek Kurski w odpowiedzi na pismo Rzecznika Praw Obywatelskich Adama Bodnara oczekującego wyjaśnień w tej sprawie.
„Redaktor Michał Olszański związany był z TVP umową cywilnoprawną, która przewiduje zachowanie w poufności informacji uzyskanych w związku z realizacją umowy, a mogących naruszyć interes programowy, ekonomiczny lub dobre imię TVP. Oznacza to, że red. Olszański powinien w swojej zawodowej działalności , w tym przede wszystkim w publicznych wypowiedziach dochować należytej staranności zapewniających ochronę wyżej wymienionym dobrom” - napisał Kurski. Prezes TVP podkreślił, że RPO „posiada błędne informacje”, ponieważ, jak zapewnia, TVP nie wydała Olszańskiemu żadnego zakazu wypowiadania się w mediach.
Michał Olszański 13 maja gościł w "Pytaniu na śniadanie" w TVP 2 prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. Rozmowa dotyczyła m.in. jego kotów i preferencji kulinarnych. Kilka dni później Olszański powiedział serwisowi NaTemat.pl: "Rozmawialiśmy według pewnego schematu, który został opracowany dla tej rozmowy po konsultacjach PR-owców prezesa i kierownictwa »Pytania na śniadanie«". Olszański przyznał też, że postawiono przed nim zadanie ocieplenia wizerunku Kaczyńskiego. Tuż po ukazaniu się wywiadu w NaTemat.pl dziennikarz przekazał "Presserwisowi", że ma zakaz rozmowy z mediami.
Zdaniem RPO wypowiedź dziennikarza dla NaTemat.pl "nie zawierała treści znieważających ani w żaden inny sposób nie naruszała porządku prawnego". Adam Bodnar dodał, że działania podjęte przez TVP "stwarzają poważne ryzyko »efektu mrożącego« wobec dziennikarzy pracujących w mediach publicznych", a szczególnie media publiczne powinny w zakresie uzyskiwania rzetelnych informacji "wykazywać się wysokimi standardami i zapewniać swoim dziennikarzom możliwość nieskrępowanego wyrażania poglądów".
"Z całą pewnością plotkarskie przedstawienie przez red. Olszańskiego kulisów, zasad organizacji planu jednej z najbardziej popularnych audycji TVP wraz z subiektywnymi i nieuprawnionymi komentarzami mogło doprowadzić do naruszenia interesów TVP S.A. Mimo to, TVP informuje, iż w stosunku do ww. nie został wydany żaden zakaz wypowiadania się do mediów - a jedynie zostały mu przypomniane zasady, na jakich odbywa się współpraca pomiędzy stronami, stosownie do postanowień trwającej wtedy umowy cywilnoprawnej oraz obowiązujących od kilkunastu lat wewnętrznych przepisów TVP" - wyjaśnił w piśmie prezes TVP.
(PAZ, 22.07.2019)