Związkowcy z Agory: pracownicy też chcieliby od 14 lat mieć niezmienione pensje
Zdaniem związkowców w obecnej sytuacji podniesienie wynagrodzenia członkom rady nadzorczej "będzie niemoralne" (fot. archiwum Press)
Komisja Międzyzakładowa NSZZ "Solidarność" w Agorze i Inforadiu zaapelowała do walnego zgromadzenia Agory o odrzucenie uchwały dotyczącej podniesienia wynagrodzenia członkom rady nadzorczej spółki.
Z projektu uchwały na walne zgromadzenie wynika, że od 1 lipca miesięczne wynagrodzenie przewodniczącego rady nadzorczej miałoby wzrosnąć z 9 tys. zł do 12 tys. zł, a członka rady nadzorczej - z 6 tys. do 8 tys. zł. Wniosek o podniesienie wynagrodzenia złożył zarząd Agory.
”W spółce trwa jeszcze zwolnienie zbiorowe, w wyniku którego pracę straci przeszło 150 osób - naszych przyjaciół, kolegów, także działaczy związkowych. Nasza komisja działa niespełna 8 lat, negocjowaliśmy warunki 5 zwolnień zbiorowych, co daje średnią na półtora roku. Ci, którzy zachowali pracę, musieli się godzić na cięcia wynagrodzeń i honorariów, nieodpłatne przejmowanie dodatkowych obowiązków po zwolnionych, ogólne pogarszanie warunków pracy, na każdym kroku słysząc, że spółka nie ma pieniędzy” - czytamy w stanowisku komisji, zamieszczonym na jej profilu na Facebooku.
Związkowcy piszą, że jednocześnie kierownictwo spółki "inkasowało wielomilionowe premie, hojne stałe wynagrodzenia i dywidendy". "W uzasadnieniu uchwały czytamy, że wynagrodzenie członków rady nadzorczej »pozostaje na niezmienionym poziomie od 14 lat«. Większość pracowników Agory bardzo by chciała powiedzieć to samo o sobie - chcielibyśmy nie doświadczyć żadnej obniżki od 2005" - głosi komunikat Komisji Międzyzakładowej NSZZ "Solidarność" w Agorze SA i Inforadiu.
Zdaniem związkowców w obecnej sytuacji podniesienie wynagrodzenia członkom rady nadzorczej "będzie niemoralne", a najpierw choćby symboliczną poprawę powinni odczuć szeregowi pracownicy.
(KOZ, 28.05.2019)