Aleksy Dzikawicki, były szef redakcji Biełsatu, odchodzi z Telewizji Polskiej
Aleksy Dzikawicki wystąpił o rozwiązanie umowy kilka dni po tym, jak na stanowisku szefa Biełsatu zastąpiła go Alina Koushyk, była członkini gabinetu Swiatłany Cichanouskiej na wygnaniu (screen: wilno.tvp.pl)
Aleksy Dzikawicki odchodzi z Telewizji Polskiej. We wtorek złożył wniosek o rozwiązanie umowy o pracę z propozycją, by zrobić to za porozumieniem stron i zakończyć współpracę jeszcze w tym tygodniu.
Aleksy Dzikawicki złożył wniosek o rozwiązanie umowy kilka dni po tym, jak na stanowisku szefa redakcji Biełsatu zastąpiła go Alina Koushyk, była członkini gabinetu Swiatłany Cichanouskiej na wygnaniu.
Aleksy Dzikawicki: "Nie mam do nikogo żalu"
Dzikawicki szefował redakcji po zwolnieniu Agnieszki Romaszewskiej-Guzy. Po ostatnich zmianach w kierownictwie stacji Dzikawicki miał pozostać w TVP. Teraz nie chce komentować decyzji o odejściu z Telewizji Polskiej. Odsyła do swojego wpisu na Facebooku.
Czytaj też: Alina Koushyk za Aleksego Dzikawickiego szefem redakcji Biełsatu
"Kończy się moja praca w Biełsat, telewizji która współtworzyłem i w której przez lata pełniłem funkcje szefa Redakcji Informacji, później zastępcy Agnieszka Romaszewska, a od marca – pełniącego obowiązki Dyrektora-Redaktora Naczelnego. Poświęciłem temu wspaniałemu projektowi 18 lat swojego życia, pracowałem z cudownymi ludźmi. Wszystkim im za te lata z całego serca dziękuję i życzę wielu sukcesów" – napisał na FB.
Aleksy Dzikawicki nawiązał też do faktu, że Biełsat wejdzie w skład tworzonego przez TVP Ośrodka Mediów dla Zagranicy, nowej jednostki Telewizji Polskiej.
"Nie mam do nikogo żalu za to, że nie powierzono mi dalszego kierowania od teraz już białoruską Redakcją Ośrodka mediów dla zagranicy, tylko za styl w jakim to zostało zrobione. Byłbym hipokrytą, gdybym nie napisał tu, że jednak nie oczekiwałem takiego zachowania przede wszystkim od ekipy pani Cichanouskiej, do której zawsze odnosiłem się z szacunkiem i wspierałem na miarę swoich skromnych możliwości" – napisał Dzikawicki.
(screen: Aleksy Dzikawicki/Facebook)
Czytaj też: Polscy dziennikarze i politycy zakładają konta na Bluesky. Alternatywa dla serwisu X?
(MZD, 20.11.2024)