Dział: TELEWIZJA

Dodano: Listopad 14, 2024

Narzędzia:

Drukuj

Drukuj

KRRiT nie przyjęła kart powinności. TVP nie będzie mogła zlikwidować kanałów

Za nieprzyjęciem kart, w których zapisuje się plany działalności z ich kosztami, byli wszyscy członkowie KRRiT (screen: YouTube/KRRiT)

Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji podjęła uchwały o odmowie upoważnienia przewodniczącego Macieja Świrskiego do zawarcia porozumień z dziewiętnastoma spółkami nadawców publicznych dotyczących ustalenia kart powinności na lata 2025-2029. Oznacza to, że Telewizja Polska, Polskie Radio i publiczne rozgłośnie regionalne będą musiały działać na podstawie obecnych kart. Władzom TVP blokuje to planowaną likwidację kanałów.

Za nieprzyjęciem kart, w których zapisuje się plany działalności z ich kosztami, byli wszyscy członkowie: Maciej Świrski, Hanna Karp, Marzena Paczuska, Agnieszka Glapiak i Tadeusz Kowalski.

- Z punktu widzenia prawnego nie było innej możliwości. Spółki oszacowały koszty łącznie na nieco ponad 3 mld zł, a rada ma tylko 605 mln zł z prognozy abonamentowej na przyszły rok. Nie otrzymaliśmy informacji z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego co do finansowania mediów publicznych. Musieliśmy jednak podjąć decyzję do 15 listopada - mówi "Presserwisowi" prof. Uniwersytetu Warszawskiego Tadeusz Kowalski. I dodaje: - Oczywiście, jeśli później sytuacja się zmieni, możemy przyjąć karty. Do tego czasu obowiązują poprzednie. To oznacza, że np. TVP nie będzie mogła zlikwidować żadnych kanałów, bo musi działać według poprzedniej karty powinności.

Czytaj też: Walka o Dom Dziennikarza. SDRP chce odebrać SDP prawo wyłącznego administrowania

Przypomnijmy, że TVP chciała zlikwidować: młodzieżowy Alfa TVP, lifestylowy TVP Kobieta oraz dokumentalne TVP Nauka i TVP Dokument, a TVP Historia zmienić w TVP Wiedza. Ponadto zniknąć miały internetowe kanały TVP Kultura 2, TVP Historia 2 i TVP ABC 2.

W oświadczeniu Tadeusz Kowalski dodał, że KRRiT pozytywnie oceniła sposób realizacji ustawowych zadań i powinności określonych dla nadawców publicznych, stwierdzając, że projekty kart powinności wszystkich spółek są zgodne z zasadami wypełniania misji publicznej z ustawy o radiofonii i telewizji. Brak jednak regulacji zapewniających stałe finansowanie ze środków publicznych innych niż te abonamentowe.

Spółki mediów publicznych w poprzednich latach - za rządów Prawa i Sprawiedliwości - mogły liczyć na wysokie rekompensaty z tytułu utraconych wpływów abonamentowych (2,7 mld zł w 2023 roku). Pod koniec grudnia 2023 roku prezydent Andrzej Duda zawetował ustawę okołobudżetową, w której przewidziano, że na media publiczne w 2024 roku będzie można przeznaczyć ok. 3 mld zł. W związku z tą decyzją ówczesny minister kultury Bartłomiej Sienkiewicz postawił w stan likwidacji spółki mediów publicznych. Obecnie otrzymują one cykliczne dotacje z budżetu państwa.

Ostatnio spółki miały problemy z otrzymywaniem pieniędzy z abonamentu. W lutym KRRiT zdecydowała, że pieniądze z abonamentu będzie przekazywać do depozytu sądowego, a nie bezpośrednio do spółek, powołując się na "chaos prawny powstały w jednostkach publicznej radiofonii i telewizji wywołany decyzjami ministra kultury i dziedzictwa narodowego". Później pieniądze wypłacano bezpośrednio tylko części spółek. We wrześniu płatności odblokowano, ale nie obejmuje to poprzednich transz.

(MNIE, 14.11.2024)

* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter
Pressletter
Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.