Temat: prasa

Dział: PRASA

Dodano: Czerwiec 08, 2024

Narzędzia:

Drukuj

Drukuj

Organizacje dziennikarskie potępiają ataki i zastraszanie serbskich reporterów

Serbia w Światowym Indeksie Wolności Prasy plasuje się dopiero na 98. miejscu wśród 180 państw (screen: Ipi.media)

Międzynarodowe organizacje potępiają zastraszanie serbskich reporterów pozwami i wzywają do wszczęcia śledztwa w sprawie pobitego pod koniec maja Vuka Cvijicia, dziennikarza z tygodnika "Radar".

Do ataku na Cvijicia doszło 29 maja na ulicach Belgradu. Dziennikarz twierdzi w rozmowie z serbską stacją telewizyjną N1, że został uderzony pięścią w głowę przez Milana Lađevicia, naczelnego prorządzowego tabloidu "Srpski telegraf" oraz współwłaściciela wydawnictwa Medijska mreža, do którego należy ten tytuł. Cvijić przypuszcza, że podłożem ataku była seria jego artykułów na temat znajomego Lađevicia – byłego szefa policji w Nowym Sadzie, Slobodana Malesicia. Funkcjonariusz w 2022 roku oskarżony został m.in. o korupcję i o krycie lokalnego biznesmena.

Więcej pozwów SLAPP niż zatrudnionych dziennikarzy

Po ataku na Cvijicia prokuratura zleciła rozpoczęcie śledztwa. To jednak nie uspokaja międzynarodowych organizacji – m.in. SafeJournalists network, Coalition for Media Freedom i Europejskiej Federacji Dziennikarzy przypominających, że w ostatnim czasie serbscy reporterzy zastraszani są pozwami typu SLAPP, także ze strony… sędziów.

Czytaj też: Polska po ataku hakerów na PAP wyda ponad 3 mld zł na cybertarczę

Głośny jest przypadek dziennikarzy śledczych serwisu KRIK – Bojany Pavlović i Stevana Dojčinovicia, którzy stworzyli bazę z informacjami o serbskich sędziach. Pozwała ich za to sędzia sądu apelacyjnego w Belgradzie Dušanka Đorđević twierdząca, że zamieszczenie w bazie wzmianki o piastowanym przez nią stanowisku i posiadanym majątku jest naruszeniem jej prawa do prywatności. Sędzia domaga się od dziennikarzy odszkodowania, a także kary więzienia i dwuletniego zakazu wykonywania zawodu.

Jak alarmował już w maju zeszłego roku Międzynarodowy Instytut Prasy, KRIK ma przed sobą więcej pozwów typu SLAPP niż zatrudnionych w redakcji dziennikarzy.

Serbia na 98. miejscu w Światowym Indeksie Wolności Prasy

Inna świeża sprawa dotyczy Snežany Đurić, dziennikarki serwisu Pištaljka, która napisała materiał o nadużyciach w serbskim związku wioślarskim. Jego sekretarz generalny Vladimir Antić złożył pozew pod koniec kwietnia, domagając się kary więzienia dla dziennikarski w związku z wykorzystaniem jego zdjęcia opublikowanego na stronie internetowej stowarzyszenia. Antić oskarża także Đurić o zniesławienie i domaga się odszkodowania.

Czytaj też: Jakub Szymczuk zrezygnował ze stanowiska pierwszego fotografa prezydenta Andrzeja Dudy

"Wzywamy serbskie instytucje do śledztwa w sprawie ataków na dziennikarzy i zbudowania mechanizmu – w oparciu o unijną dyrektywę i rekomendacje Rady Europy – przeciwko pozwom mającym wywołać efekt mrożący" – czytamy w apelu wystosowanym przez organizacje dziennikarskie.

Serbia w Światowym Indeksie Wolności Prasy plasuje się dopiero na 98. miejscu wśród 180 państw. Od czasów antyrządowych protestów w 2023 roku dziennikarze stali się częstszymi ofiarami ataków ze strony elit rządzących. Jak czytamy w raporcie przygotowanym przez Reporterów bez Granic, ani politycy, ani agencje rządowe, w tym regulator mediów cyfrowych, nie są zainteresowani rozwiązaniem problemu.

Krytyczni wobec rządu dziennikarze mają również ograniczony dostęp do informacji publicznej oraz wywiadów z członkami administracji państwowej.

Czytaj też: Izba Wydawców Prasy zmienia projekt ustawy ratunkowej dla prasy. "Wielkim potencjałem jest Poczta Polska"

(MZD, 08.06.2024)

* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter
Pressletter
Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.