Stanowski w dwie godziny zebrał ponad 1,5 mln zł na leczenie córki Bartłomieja Marszałka
Gdy program się kończył na koncie była kwota 1 301 303 zł, ale to jeszcze nie był koniec (fot. Twitter.com/thepolandnews)
Krzysztof Stanowski w ciągu ponad dwóch godzin wieczornego programu Kanału Zero zebrał dla ciężko chorej córki Bartłomieja Marszałka ponad 1,5 mln zł. Dzięki temu stan konta zbiórki na Siepomaga.pl powiększył się ponaddwukrotnie. W sumie do zebrania jest 7,5 mln zł.
Stanowski na piątkowy wieczór zapowiadał świętowanie miliona subskrypcji Kanału Zero na YouTube. Zamiast tego zaprosił do programu Bartłomieja Marszałka, zawodnika Orlen Teamu ze ścisłej światowej czołówki motorowodnej Formuły 1. W trakcie ponaddwugodzinnego programu widzowie – tak indywidualni, jak i zgłaszające się firmy – wpłacali na leczenie dwuletniej Malwinki.
Milion złotych w godzinę i dwadzieścia minut
Dziewczynka choruje na zespół Retta. Po akcji poprowadzonej przez Stanowskiego na koncie zbiórki znalazło się 2,3 mln zł. Obecnie jest tam już 2,8 mln. – Kiedyś prowadziłem 24-godzinny program w Kanale Sportowym. Wtedy zebraliśmy ponad 500 tys. zł. Jeżeli będzie trzeba, powtórzymy tę dzisiejszą zbiórkę. Dziś zebraliśmy środki na półroczne leczenie – mówił właściciel Kanału Zero. Już po programie jego zbiórka przekroczyła 1,7 mln zł.
Czytaj też: Krzysztof Stanowski uruchomi portal Kanału Zero. "Muszą pojawiać się treści newsowe"
Zbiórka milion złotych osiągnęła po godzinie i dwudziestu minutach audycji.
"Zespół Retta sprawia, że dziewczynki stają się żywymi lalkami. Niektórzy zwą je milczące anioły. Nie cierpię tych określeń, boli mnie serce, gdy je słyszę, ale one opisują obrazowo, co dzieje się z dziećmi, które nie zdążyły otrzymać leczenia… Ale to, że nie chodzą i nie mówią, nie nawiązują kontaktu, to tylko mniejsze z problemów. Do tego dochodzi bardzo osłabiony układ immunologiczny. Problemy z oddychaniem, ze wszystkimi organami po kolei, dochodzi niszcząca padaczka, stan zapalny mózgu. Straszny los dla niewinnego dziecka! Wszystkie nasze oszczędności wydaliśmy na lek, który na ten moment maksymalnie spowalnia postęp choroby! Jedna buteleczka, która wystarcza zaledwie na tydzień, kosztuje 10 300 dolarów. Roczne koszty leczenia to 2 200 000 zł" – czytamy na stronie Siepomaga.pl.
Niedługo na Zalewie Zegrzyńskim pod Warszawą motorowodny mistrz będzie uczestniczyć w imprezie, podczas której obiecał podziękować wpłacającym. Najbardziej hojni darczyńcy mogą liczyć na wodną przejażdżkę łodzią w towarzystwie Bartłomieja Marszałka.
Czytaj też: Więcej niż zero. Krzysztof Stanowski skrzyknął załogę i znów wypłynął
(MAC, 15.04.2024)