Julian Assange dziś i jutro przed londyńskim Sądem Najwyższym walczy o odrzucenie nakazu ekstradycji do USA
Julian Assange od 2019 roku przebywa w brytyjskim więzieniu (fot. Wikimedia Commons/David G.Silvers)
Dziś i jutro sąd w Londynie ma decydować o przyszłości Juliana Assange'a. Założyciel portalu WikiLeaks złożył apelację przeciwko decyzji o jego ekstradycji do Stanów Zjednoczonych. Jeżeli apelacja się nie powiedzie, to teoretycznie grozi mu tam kara nawet 175 lat więzienia.
Assange'owi w przypadku przegrania sprawy przysługuje jeszcze apelacja do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka. We wtorek i środę w Londynie dwóch sędziów Sądu Najwyższego wysłucha argumentów zamieszczonych we wniosku o pozwolenie na odwołanie.
Boje prawne ws. ekstradycji Assange'a
Julian Assange to australijski dziennikarz, programista komputerowy i założyciel WikiLeaks – platformy internetowej umożliwiającej anonimowym informatorom publikację poufnych dokumentów.
Czytaj też: DJ radia w Kansas City zastrzelona podczas fety z okazji wygranej w Super Bowl
W 2010 roku WikiLeaks opublikowało szczegóły działań USA w Iraku i Afganistanie, w tym ataków na ludność cywilną. Ujawnione zostały również szczegóły dotyczące traktowania więźniów w Zatoce Guantanamo oraz powiązania z tajnymi działaniami na Bliskim Wschodzie.
Assange stał się następnie podmiotem dochodzenia w sprawie zarzutów gwałtu i molestowania seksualnego w Szwecji. W obawie przed ekstradycją ukrył się w ambasadzie Ekwadoru w Londynie, gdzie przebywał przez siedem lat. W 2019 roku został aresztowany przez brytyjską policję po tym, jak rząd ekwadorski wycofał mu azyl. Od tego czasu toczą się boje prawne w sprawie jego ewentualnej ekstradycji do Stanów Zjednoczonych, gdzie oskarża się go o ujawnienie tajnych dokumentów.
Czytaj też: Super Bowl z rekordową widownią. Drugi najchętniej oglądany program w historii USA
(MAC, 20.02.2024)