Mateusz Lachowski będzie stale współpracował z Wirtualną Polską. Wczoraj opublikował głośny materiał
- Zdecydowałem się na współpracę z Wirtualną Polską, bo to portal jakościowy, docierający do relatywnie dużej grupy odbiorców i co bardzo ważne – obiektywny - mówi Mateusz Lachowski (for. Wojciech Olkuśnik/East News)
Mateusz Lachowski - dziennikarz, reżyser, były korespondent Polsat News na Ukrainie - będzie stale współpracował z Wirtualną Polską. – Być może wrócę do pracy z telewizją, ale na razie koncentruję się na pisaniu. Zamierzam zakończyć pracę nad książką, na którą złożą się reportaże z Ukrainy – mówi.
Wirtualna Polska opublikowała wczoraj tekst Mateusza Lachowskiego, który ujawnia – ukrywany przed opinią społeczną - wypadek kolumny premiera Mateusza Morawieckiego w lipcu br. na Ukrainie. Okazało się, że jeden z polskich samochodów uderzył w stojący na poboczu samochód, w wyniku czego ciężkich obrażeń doznał 42-letni Ukrainiec Oleh Liszczuk.
Czytaj też: Pytanie długie na minutę i 13 sekund, pomylona plansza i dżingiel nie w porę. Debata TVP
Mateusz Lachowski ujawnił, że poszkodowany został wprawdzie sprowadzony do Polski na leczenie, ale ostatecznie pozostał bez opieki, bez rehabilitacji, z bólem i problemami z chodzeniem. Wrócił do Ukrainy, gdyż "nie miał już za co żyć".
- Jestem w posiadaniu dokumentów i relacji potwierdzającej tę historię – mówi Mateusz Lachowski. - Zdecydowałem się na współpracę z Wirtualną Polską, bo to portal jakościowy, docierający do relatywnie dużej grupy odbiorców i co bardzo ważne – obiektywny. Promuje też dziennikarstwo śledcze, w ubiegłym roku czytałem kilka świetnych tekstów na WP. Kiedy trafiłem na ten temat, ta redakcja wydała mi się idealnym miejscem, żeby go opublikować.
Mateusz Lachowski zaznacza, że współpraca z Wirtualną Polską będzie miała charakter stały. – To już nasz drugi tekst - w ubiegłym tygodniu był wywiad z generałem Skrzypczakiem. I na pewno będą następne. Poświęciłem się pisaniu, bo do końca roku chciałby zakończyć pracę nad zbiorem reportaży z Ukrainy, który ukaże się nakładem wydawnictwa Wielka Litera. Po jej wydaniu nie wykluczam powrotu do pracy dla telewizji – zapowiada Mateusz Lachowski.
Mateusz Lachowski był pierwszym polskim dziennikarzem relacjonującym masakrę w Buczy. Współpracował z TVN 24, Radiem Zet, "Super Expressem", RMF FM. Od lipca 2022 roku do września br. pracował jako korespondent Polsatu.
W 2022 roku Mateusz Lachowski zajął trzecie miejsce w konkursie na Dziennikarza Roku podczas gali Grand Press.
(JF, 10.10.2023)