News24 żąda 10 tys. zł od dziennikarki, która ujawniła, że nie dostała na czas wynagrodzenia

Właściciel TV News24 chce pozywać dziennikarzy, którzy skarżą się na brak wypłat (materiały prasowe)
Spółka Astro, wydawca telewizji News24, chce pozwać dziennikarzy, którzy w mediach społecznościowych ujawnili, że zalega im z wynagrodzeniami. Kancelaria Ryszarda Kalisza, która prowadzi sprawę, powołuje się na klauzulę tajemnicy, jaka została zapisana w umowach o dzieło.
Kwoty 10 tys. zł domaga się od dziennikarki Mileny Harzyńskiej spółka Astro – wydawca telewizji News24, w której Harzyńska pracowała. Podstawą roszczenia jest fakt, że Harzyńska napisała na Facebooku o zaległościach płacowych spółki.
Czytaj też: Związek zawodowy w Bauerze objął ochroną grafika, który miał być zwolniony
"Ostateczne przedsądowe wezwanie do zapłaty kary umownej" wystawione przez kancelarię Ryszarda Kalisza trafiło do Mileny Harzyńskiej w tym tygodniu. Spółka Astro domaga się od dziennikarki usunięcia wpisów na Facebooku, dotyczących zaległości w wypłatach za wykonaną pracę. Spółka domaga się również 10 tys. zł tytułem kary umownej za niedochowanie "ścisłej tajemnicy, wszelkich informacji związanych z funkcjonowaniem Stacji News24 oraz działalności spółki". Z pisma wynika, że Harzyńska miała zobowiązać się w umowie o dzieło do niewygłaszania negatywnych wypowiedzi na temat stacji w okresie trzech lat.
– Nie wygłaszam negatywnych opinii – podkreśla Milena Harzyńska w rozmowie z "Presserwisem". – Napisałam tylko, że stacja nie zapłaciła mi za moją pracę. To nie opinia, a opis stanu faktycznego.
Natomiast kancelaria utrzymuje, że wpisy Mileny Harzyńskiej na Facebooku "są informacjami nieprawdziwymi i stanowią bezprawne naruszenie dóbr osobistych" spółki Astro.
Zdaniem pełnomocnika Mileny Harzyńskiej, radcy prawnego Macieja Błachno, w tej sprawie nie może być mowy o odpowiedzialności na gruncie przepisów o ochronie dóbr osobistych, gdyż publikacja Harzyńskiej nie wypełnia przesłanki bezprawności działania.
Czytaj też: Wiadomości TVP 1 o marszu. Obejrzeliśmy za Was. W roli głównej Borecki i Lewandowska
"Presserwis" informuje od kilku tygodni o kolejnych odejściach z News24. Ze stacji odeszli m.in. Adam Kisiołek, Marcelina Bednarska i Jarosław J. Szczepański. Milena Harzyńska mówi w rozmowie z "Presserwisem", że w ostatnich tygodniach pracy była jednocześnie prezenterką, wydawcą i reporterką, ponieważ w firmie brakowało pracowników.
Kanał News 24 jest dostępny m.in. w UPC Polska oraz w mniejszych i średnich sieciach kablowych. Według Nielsen Media w kwietniu miał poniżej 0,01 proc. udziału w grupie ogólnej 4+.
Czytaj też: Kolanko poproszony o wyjaśnienia. „Rzeczpospolita” o jego doradzaniu rządowi w mailach
(PAR, 05.06.2023)
