Wznowiona seria książek o Bondzie bez kwestii rasistowskich
Wiele fragmentów książek Fleminga zostało przeredagowanych (screen: YouTube/James Bond 007)
Planowane na kwiecień wznowienie wydań książek o przygodach Jamesa Bonda autorstwa Iana Fleminga będzie opatrzone wyjaśnieniem dotyczącym treści naruszających obecne zasady poprawności politycznej.
Brytyjska gazeta "The Telegraph" ujawniła, że każda pozycja cyklu zawierać będzie zastrzeżenie: "Ta książka została napisana w czasie, gdy terminy i postawy, które współcześni czytelnicy mogliby uznać za obraźliwe, były na porządku dziennym. W tym wydaniu dokonano wielu aktualizacji, zachowując terminy jak najbliżej oryginalnego tekstu i okresu, w którym jest osadzony".
Czytaj też: Komiks "Dilbert" usunięty z amerykańskich gazet za rasistowskie komentarze twórcy
Powszechnie używane pejoratywne określenia odnoszące się do osób o ciemnej barwie skóry używane przez Fleminga (książki o Bondzie były publikowane w latach 1951-1966), zostały usunięte i zastąpione terminem "czarna osoba".
Wiele fragmentów zostało przeredagowanych. Np. w "Żyj i pozwól umrzeć" (1954) opinia Bonda o Afrykanach handlujących złotem i diamentami jako o "przystojnych, przestrzegających prawa facetach, o których powinienem myśleć, że za dużo wypili" została zmieniona na "przystojnych, przestrzegających prawa facetów, jak powinienem był pomyśleć". Inna scena w książce, rozgrywająca się podczas striptizu w nocnym klubie w Harlemie, pierwotnie brzmiała: "Bond słyszał, jak publiczność dyszy i chrząka jak świnie przy korycie". Zostało to zmienione na "Bond mógł wyczuć napięcie elektryczne w pokoju".
Najwięcej zmian dotyczyło "Żyj i pozwól umrzeć", gdzie Bond walczył z mafią ciemnoskórych, kierowanych przez dr. Kanangę (screen: YouTube/Filmy YouTube)
Z kilku książek, w tym "Operacja Piorun Kulisty" (1961), "Quantum of Solace" (1960) i "Goldfinger” (1959), usunięto grupy etniczne.
Czytaj też: Warner Bros. Discovery pozywa Paramount Global. Chce 200 mln dol. za prawa streamingowe do "South Park"
Ian Fleming Publications napisało w oświadczeniu: "Przejrzeliśmy tekst oryginalnych książek o Bondzie i zdecydowaliśmy, że najlepszym sposobem działania będzie podążanie śladami Iana. Wprowadziliśmy zmiany, z których część sam autoryzował".
Ian Fleming zmarł w 1964 roku.
Filmy o Jamesie Bondzie to najbardziej dochodowa franczyza w historii kina, która zarobiła ok. 8 mld dol.
Czytaj też: Thierry Henry zachęca do jedzenia chipsów Lay's przy meczach Ligi Mistrzów
(MAC, 28.02.2023)