Sprawa dziennikarzy Onetu, który weszli na obszar objęty stanem wyjątkowym, umorzona
Bartłomiej Bublewicz (na zdjęciu) i operator dostali dwa zarzuty za wejście do strefy objętej stanem wyjątkowym (screen Youtube.com/Onet Rano)
Sąd umorzył sprawy dziennikarza i operatora Onetu, którzy za prowadzenie relacji na terenie objętym stanem wyjątkowym przy granicy z Białorusią otrzymali zarzuty.
Bartłomiej Bublewicz 3 września nadał relację z obszaru przy granicy z Białorusią, na którym wprowadzony został stan wyjątkowy. Kiedy materiał ukazał się w Onecie, z Bublewiczem skontaktowała się białostocka policja, która nakazała stawić mu się na komendzie. Na miejscu funkcjonariusze odebrali operatorowi portalu karty pamięci do kamer, a dziennikarzowi próbowali zarekwirować telefon.
Czytaj też: Wojciech Bojanowski: Dziennikarze na granicy nie są zagrożeniem, ale szansą
Zarówno Bublewicz, jak i operator dostali dwa zarzuty. Pierwszy dotyczył przebywania na terenie objętym zakazem, drugi "utrwalania za pomocą środków technicznych" infrastruktury granicznej.
Teraz decyzją sądu sprawy zostały umorzone.
Sprawa naszej obecności w strefie stanu wyjątkowego umorzona. Dziękuję za uwagę. #PressFreedom
— Bartłomiej Bublewicz (@bbublewicz) March 4, 2022
Polskie i międzynarodowe organizacje broniły dziennikarza
We wrześniu do sprawy postawienia zarzutów dziennikarzom odniosła się organizacja Reporterzy bez Granic. "Jesteśmy zaniepokojeni zarzutami wobec dziennikarza Bartłomieja Bublewicza i operatora kamery Onetu, dotyczącymi naruszenia zasad stanu wyjątkowego na granicy z Białorusią. Wzywamy organy ścigania zajmujące się tą sprawą do należytego rozważenia roli dziennikarzy w kontrolowaniu rządu" - napisano wówczas w oświadczeniu opublikowanym na Twitterze.
#Poland: @RSF_inter is alarmed by charges brought against journalist @bbublewicz & his cameraman of @onetpl for violating the state of emergency on the border with #Belarus. They have been interrogated & accused by the police of "recording border infrastructure" which they deny. pic.twitter.com/a7WPwMhmuW
— RSF in English (@RSF_en) September 4, 2021
Z kolei Press Club Polska zaapelował wtedy do Sejmu o zablokowanie decyzji rządu. "Rząd powinien pilnie umieścić w rozporządzeniu dziennikarzy na liście osób, których nie obowiązuje zakaz przebywania na terenie objętym stanem wyjątkowym oraz zakaz utrwalania nie powinien obejmować pracy dziennikarzy" - napisano w oświadczeniu Press Club.
𝗢𝘀́𝘄𝗶𝗮𝗱𝗰𝘇𝗲𝗻𝗶𝗲 𝘄 𝘇𝘄𝗶𝗮̨𝘇𝗸𝘂 𝘇 𝘄𝗽𝗿𝗼𝘄𝗮𝗱𝘇𝗲𝗻𝗶𝗲𝗺 𝘀𝘁𝗮𝗻𝘂 𝘄𝘆𝗷𝗮̨𝘁𝗸𝗼𝘄𝗲𝗴𝗼
— Press Club Polska (@pressclubpolska) September 2, 2021
Przepisy powodują pozbawienie opinii publicznej możliwości otrzymywania informacji. Zakaz uniemożliwi pracę niezależnym dziennikarzom. https://t.co/g1d4gmPYdv pic.twitter.com/hz3F0HuwFK
Niekończący się stan wyjątkowy
Stan wyjątkowy w pasie przy granicy z Białorusią, który uniemożliwił dziennikarzom pracę na tamtym terenie, wprowadzony został 2 września 2021 roku i trwał do początku grudnia 2021 roku. Wtedy jednak PiS znowelizował ustawę o ochronie granicy państwowej, dzięki czemu minister spraw wewnętrznych mógł znowu wprowadzić zakaz przebywania na terenie przygranicznym.
Nowela umożliwia wpuszczenie dziennikarzy na teren objęty zakazem za zgodą Straży Granicznej. Według statystyk SG od 3 do 31 grudnia 2021 roku wniosek o zgodę na wjazd na obszar objęty zakazem złożyło 120 redakcji, w tym 43 zagraniczne.
Czytaj też: Zafiksowani na granicy. Jak i za ile fikserzy pomagają dziennikarzom
na polsko-białoruskim pograniczu
Pod koniec lutego zakaz przebywania dziennikarzy przy granicy polsko-białoruskiej zostanie przedłużony do 30 czerwca. W uzasadnieniu do rozporządzenia napisano, że "wprowadzone rozwiązanie ułatwiło prowadzenie działań w ochronie granicy państwowej".
"Mając na uwadze, że próby nielegalnego przekraczania granicy państwowej nadal mają miejsce, a incydenty w bezpośredniej bliskości granicy państwowej mogą być wykorzystane przez Stronę białoruską do eskalacji trwającego obecnie kryzysu migracyjnego, a w konsekwencji do spowolnienia trwających prac inwestycyjnych związanych z budową bariery technicznego i elektronicznego zabezpieczenia granicy państwowej, zasadne jest wprowadzenie czasowego zakazu przebywania na obszarze strefy nadgranicznej na nowy okres od dnia 2 marca 2022 r. do dnia 30 czerwca 2022 r., co umożliwi zakończenie prac związanych z budową wskazanego systemu ochrony granicy państwowej" - napisano w dokumencie.
(BAE, 11.03.2022)