Giełda coraz lepiej wycenia przyszłość Agory
W pierwszym kwartale 2021 roku przychody Agory wyniosły 146 mln zł, a strata netto - 56 mln zł (fot. Piotr Molecki/East News)
Kurs Agory na warszawskiej giełdzie od października ubiegłego roku wzrósł o 125 procent. Zdaniem analityków to efekt znoszenia obostrzeń i optymizmu inwestorów co do przyszłości kin sieci Helios.
W czwartek kurs akcji Agory wzrósł o 5,4 proc., do 10,50 zł na zamknięciu giełdowych notowań. To najlepszy wynik spółki od 5 marca 2020 roku. Właściciel "Gazety Wyborczej", portalu Gazeta.pl, AMS i sieci multipleksów Helios zyskuje na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie od października, kiedy za jego akcje płacono 4,44 zł. Od tego czasu kurs wzrósł o 125 proc.
Kina Helios napędzają kurs
- Wzrost na kursie Agory to nic innego jak odreagowanie po koronawirusie - mówi "Pressowi" Daniel Paćkowski, redaktor naczelny Stockwatch.pl. Dodaje, że spółka mocno ucierpiała z powodu zamknięcia kin, a sieć Helios to jedno z kluczowych źródeł przychodów i zysków Agory.
- Do pełnego odrobienia strat jeszcze sporo brakuje. Przed pierwszym lockdownem w lutym 2020 roku akcje Agory kosztowały ponad 13 zł. Osiem miesięcy później kurs testował historyczne minima na poziomie 4,4 zł. Pole do odreagowania wciąż jest, ale wiele zależy od tego, jak będzie przebiegać odmrożenie gospodarki i czy frekwencja w kinach wróci do poziomów sprzed pandemii - wskazuje Paćkowski.
Paweł Szpigiel, analityk finansowy mBanku, podkreśla, że giełda wycenia przyszłość, a Agora ma lepszą perspektywę po zniesieniu obostrzeń. - Kina Helios zostały otwarte. Najbliższe tygodnie i miesiące pokażą, kiedy wrócą do pełnej formy - mówi Szpigiel "Pressowi". Zauważa, że reklama internetowa wraca do formy, jednak Agora ma większą ekspozycję w reklamie radiowej i outdoorze. - Te dwie kategorie notują spadki rok do roku. Zobaczymy, jakie będzie tempo odbudowania biznesów Agory, które z powodu koronawirusa bardzo ucierpiały - komentuje Szpigiel.
Potencjał na wzrost
W miniony weekend działalność wznowiło 50 kin sieci Helios (Agora SA) – był to jedyny multipleks, który się na to zdecydował.
– Pierwszy weekend pokazał, że widzowie bardzo czekali na otwarcie kin, nie mniej niż na otwarcie restauracji. Ponad 56 tys. widzów, którzy poszli do kin sieci Helios, jest bardzo dobrym wynikiem – ocenia Izabela Wierzbińska, specjalistka ds. PR w Best Film.
Ponad 56 tys. widzów odwiedziło kina Helios w 1. weekend po ich ponownym otwarciu! Najwięcej biletów sprzedano w Warszawie, Poznaniu i Bielsko-Białej. 50 multipleksów Heliosa działa od 21 maja i zachęca kinomanów do wizyt atrakcyjnym repertuarem - https://t.co/TZxHvDzgK8
— Agora SA (@Agora_SA) May 25, 2021
W pierwszym kwartale 2021 roku przychody Agory wyniosły 146 mln zł (spadek o 49,6 proc. w stosunku do pierwszego kwartału 2020 roku). Głównym powodem kłopotów finansowych grupy były zamknięte kina. Najwięcej wpływów spółki pochodziło z reklamy - 90,06 mln zł (spadek o 20,3 proc. w porównaniu z analogicznym okresem w 2020 roku).
@Agora_SA oczekuje stopniowej odbudowy rynku reklamy w 2021 r. Od dziś do swoich 50 kin zaprasza widzów sieć Helios, która przygotowała świetny repertuar z prawdziwymi hitami dla kinomanów w każdym wieku https://t.co/CBg28xijah. pic.twitter.com/94sTl8Tfog
— Agora SA (@Agora_SA) May 21, 2021
Zdaniem Dominika Niszcza z Domu Maklerskiego Trigon Agora bardzo dobrze poradziła sobie w internecie, gdzie zanotowała wzrost zysków. - Oczywiście przyczyniły się do tego po części oszczędności związane z obniżką pensji w drugim i trzecim kwartale, ale nawet bez nich wynik w internecie by wzrósł. To wskazuje, że w segmentach, które nie są bezpośrednio dotknięte ograniczeniami związanymi z pandemią, jak w przypadku kin czy reklamy zewnętrznej, Agora sobie dobrze radzi i ma potencjał na wzrost - zaznacza Niszcz.
(PTD, IKO, BAE, 28.05.2021)