Odważny ruch Playera

Od kilku dni wszystkie treści w serwisie Player, należącym do TVN Discovery Polska, dostępne są wyłącznie w modelu subskrypcyjnym. Z platformy zniknęły bezpłatne pozycje.

"Podobnie jak wiele światowych serwisów premium, zdecydowaliśmy się przejść na model biznesowy oparty całkowicie na subskrypcji. Rezygnujemy z podziału na AVoD i SVoD, gdyż chcemy uprościć model korzystania z platformy" - informuje "Press" biuro prasowe TVN Grupy Discovery.

Player zaoferował użytkownikom dwa modele subskrypcyjne - tańszy (z reklamami) i droższy (bez reklam). Pakiet z reklamami kosztuje 4 zł miesięcznie. Te bez reklam będą kosztować natomiast, jak obecnie, 15 zł i 30 zł (ze streamingiem kanałów grupy).

Dotychczas część treści w Playerze dostępna była bezpłatnie dla zalogowanych użytkowników (przed materiałem pojawiały się reklamy). Z kolei w modelu subskrypcyjnym (i bez reklam) oglądać można było pozycje Player Original, prapremiery i kolekcję Discovery+.

W Playerze nadal oferowane będą filmy w modelu transakcyjnym (Player na życzenie).

- Trudno powiedzieć czy jest to dobra decyzja, czy zła, ale na pewno bardzo odważna - komentuje ruch Playera Michał Kozicki, były prezes HBO Polska. - Zakładam, że z badań wyszło, że klient, który ogląda wideo w internecie, jest mniej wrażliwy cenowo i zapłaci. A klient bardziej wrażliwy cenowo będzie oglądał te treści w bardziej tradycyjny sposób, czyli w telewizji - mówi Kozicki.

- Jestem pewna, że decyzja Playera jest przemyślana, skalkulowana i moim zdaniem wpisuje się w naturalny kierunek rozwoju tego typu serwisów - komentuje Joanna Plona, VP product w Wirtualna Polska Media. Zwraca uwagę, że na rynku znane są modele hybrydowe, które w różnych proporcjach łączą płatne i bezpłatne rozwiązania - Plona wskazuje na Hulu, która w pakiecie z LiveTV łączy wersję subskrypcyjną z obecnością reklam w części kontentu. - Nie jest tajemnicą, że produkcja własna oraz zakup kontentu są drogie, zwłaszcza jeśli oferowany kontent ma być wartościowy i unikatowy. Dlatego platformy inwestują ogromne nakłady we własne produkcje, licząc na lojalnego użytkownika - zwraca uwagę Plona. 

- Ruch oceniam jako perspektywiczny z punktu widzenia biznesowego - mówi Bogusław Kisielewski, prezes Kino Polska TV SA. Jego zdaniem decyzje, by część produkcji była dedykowana Playerowi, wskazywały, że to się stanie. Jednak oferowanie pakietu subskrypcyjnego z reklamami uważa za kontrowersyjne rozwiązanie. - Reklamy przy wideo są dużo bardziej irytujące dla widza niż przy tekstach - przypomina.

Według Joanny Plony dziś działania platform streamingowych mają jeszcze większy rozmach, ze względu na ubiegły rok, który z pewnością był ich rokiem. - Covid, który wymusił i przyspieszył zmianę nawyków konsumenckich, pozytywnie wpłynął na wzrost popularności wideo online, co widać po światowym wyniku Netflixa: ponad 200 mln subskrypcji na koniec roku oraz liczbie polskich internautów oglądających kanały albo seriale w platformach wideo online - wyjaśnia Joanna Plona z Wirtualnej Polski.

- Wygląda na to, że będą chcieli podnieść ceny reklam w Playerze - ocenia menedżer jednego z nadawców telewizyjnych, chcący zachować anonimowość.

"Zmiana redefiniuje możliwości komercyjne platformy. Zmieni się ilość użytkowników oraz jakość informacji wykorzystywanych w planowaniu działań marketingowych" - informuje klientów biuro reklamy TVN Media. Nadawca w marcu ma ogłosić pełną ofertę komercyjną serwisu.

Zmian w Playerze nie komentuje właściciel konkurencyjnej Ipli. - Nie wypowiadamy się na temat działań konkurencji i nie oceniamy ich - ucina rzeczniczka Cyfrowego Polsatu Olga Zomer.

TVN Grupa Discovery nie podaje, ilu obecnie subskrybentów ma Player. Pod koniec sierpnia 2020 roku ówczesny prezes Piotr Korycki podawał, że było ich 375 tys.

(KOZ, 19.02.2021)