Prezydent nie weźmie udziału w debacie TVN, proponuje wspólną trzech telewizji
"Trzy największe telewizje powinny się porozumieć, zrobić wspólną debatę i doprosić inne media" - napisał Andrzej Duda (fot. Piotr Molecki/East News)
Prezydent Andrzej Duda nie weźmie udziału w debacie TVN, TVN 24, Onetu i Wirtualnej Polski. Proponuje wspólną debatę trzech największych telewizji. Z taką ofertą do TVP i TVN zwrócił się Polsat. Z kolei TVN zaprasza Polsat do debaty z Onetem i WP.
Adam Bielan, rzecznik sztabu wyborczego Andrzeja Dudy, na wtorkowej konferencji prasowej poinformował, że prezydenta nie będzie na czwartkowej debacie TVN, TVN 24, Onetu i Wirtualnej Polski. Wcześniej udział w niej potwierdził Rafał Trzaskowski, kandydat Koalicji Obywatelskiej. "Polacy zasługują na poważną debatę kandydatów na prezydenta. Kilka redakcji złożyło wspólnie taką propozycję. Panie Prezydencie, proszę się nie bać debaty poza TVP" - napisał na Twitterze Rafał Trzaskowski.
Bielan przekazał, że Duda zgodził się na debatę TVP (telewizja planuje ją w poniedziałek w miejscowości Końskie). Dyrektor Telewizyjnej Agencji Informacyjnej Jarosław Olechowski napisał na Twitterze, że w imieniu TAI oferuje "bezpłatny sygnał z tego wydarzenia telewizjom TVN oraz Polsat, a także wszystkim innym zainteresowanym redakcjom".
W imieniu Telewizyjnej Agencji Informacyjnej - organizatora debaty prezydenckiej przed drugą turą głosowania - oferuję bezpłatnie sygnał z tego wydarzenia telewizjom TVN oraz Polsat, a także wszystkim innym zainteresowanym redakcjom
— Jarek Olechowski (@OlechowskiJarek) June 30, 2020
"Uważam, że trzy największe telewizje powinny się porozumieć, zrobić wspólną debatę i doprosić inne media" - napisał z kolei na Twitterze Andrzej Duda.
Czas już skończyć z tą debatą o debacie. Debata powinna być dla wszystkich, a nie dla wybranych. Uważam, że trzy największe telewizje powinny się porozumieć, zrobić wspólnie debatę i doprosić inne media. To skończy debatę o debacie, niepotrzebne spekulacje i wzajemne oskarżenia.
— Andrzej Duda (@AndrzejDuda) June 30, 2020
We wtorek Telewizja Polsat poinformowała, że zwróciła się do TVP i TVN z propozycją zorganizowania wspólnej debaty. Debata byłaby prowadzona przez dziennikarzy każdego z trzech nadawców - TVN, TVP i Polsatu. Sygnał zostałby udostępniony wszystkim zainteresowanym nadawcom telewizyjnym.
- Już w czerwcu zaprosiliśmy Polsat do współpracy przy organizacji debaty prezydenckiej przed ewentualną drugą turą wyborów - mówi Marcin Barcz, członek zarządu TVN SA. Informuje, że we wtorek Polsat został zaproszony do dołączenia do debaty, którą TVN planuje z Onetem i WP. - Naszym zdaniem poszerzenie formuły i współpraca z mediami internetowymi odpowiada na oczekiwania współczesnych widzów, pozwoli na dotarcie do jeszcze większej liczby Polaków oraz umożliwi pełne wykorzystanie dostępnych technologii - stwierdza Barcz.
Przed pierwszą turą debatę zorganizowała jedynie Telewizja Polska.
Dr hab. Ewa Marciniak, politolog z Uniwersytetu Warszawskiego, uważa, że Andrzej Duda nie przychodząc na debatę organizowaną przez TVN, Onet i WP, straci szansę na zaprezentowanie się centrowemu elektoratowi. – To dla niego duża strata wizerunkowa – mówi. Dodaje, że debaty mają wpływ na wyniki wyborów, bo część wyborców decyduje o tym, na kogo zagłosują, pod wpływem emocji, a takich emocji dostarcza właśnie debata. – To nie jest duża grupa – 3 proc. elektoratu, jednak w tych wyborach, gdzie walka jest bardzo wyrównana, to ogromna wartość. Nawet 100 tys. wyborców może zadecydować o tym, kto wygra – tłumaczy Marciniak.
(KOZ, BAE, 01.07.2020)