TVP 1 w grupie ogólnej wyprzedza TVN i Polsat
W grupie ogólnej TVP 1 rok do roku awansował z trzeciej pozycji na lidera (fot. Wojciech Artyniew/Press)
W okresie wrzesień-listopad kanał TVP 1 zdobył w grupie ogólnej najwyższy udział w widowni telewizyjnej, wyprzedzając TVN i Polsat. W grupie komercyjnej prowadził nadal TVN, ale zanotował największy spadek spośród telewizji z tzw. wielkiej czwórki.
W grupie ogólnej (widzów powyżej czwartego roku życia) TVP 1 w okresie wrzesień-listopad awansował na pozycję lidera z udziałem na poziomie 9,75 proc. (wzrost z 9,16 proc. w tym samym okresie 2018 roku). Zeszłoroczny lider - TVN - spadł na trzecie miejsce, zmniejszając udział do 8,9 proc. (rok wcześniej - 10,1 proc.). Drugie miejsce utrzymał Polsat, mając 9,56 proc., co oznacza spadek z 10,07 proc.
- Jedynka odbiła się w wynikach - przyznaje Jakub Radziwilski, media investment manager w domu mediowym UM. - Od kilku sezonów odbudowała popołudniowe pasmo po godzinie 17, w którym udało im się powiększyć widownię, co szczególnie jest widoczne w grupie 16-49. Wysoką widownię gromadzą cały czas sprawdzone formaty, takie pozycje jak "Rolnik szuka żony". Jesienią TVP 1 pokazywał również sporo sportu, który przyciągał przed telewizory milionowe widownie: mecze w eliminacjach do piłkarskich mistrzostw Europy czy mistrzostwa Europy siatkarzy i siatkarek - wymienia Radziwilski.
W grupie komercyjnej TVN utrzymał pozycję lidera, ale rok do roku udział stacji w rynku zmniejszył się z 13,34 proc. do 11,86 proc. Zmalała przewaga TVN nad Polsatem, który uzyskał 10,7 proc. (spadek z 11,3 proc.). Wyniki poprawiły TVP 2 (z 7,23 proc. do 7,44 proc.) i TVP 1 (z 5,91 proc. do 6,39 proc.).
Bogdan Czaja, zastępca dyrektora programowego TVN, wskazuje, że stacja jesień 2018 roku na tle konkurencji miała udaną i w grupie komercyjnej nadal utrzymuje przewagę nad drugim kanałem - Polsatem. - Po pierwsze nie mamy takiego komfortu, że dostajemy pieniądze z innych źródeł i nie musimy się oglądać na rynek. Po drugie miło jest być kanałem numer jeden, ale dziś dla nas ważniejsze jest budowanie pozycji całej grupy - tłumaczy Czaja. - W tym roku zainwestowaliśmy dużo więcej w TVN Siedem, TTV oraz niektóre kanały z portfolio tematycznego i mimo różnych zawirowań mamy tam zauważalny wzrost. Świetnie sobie radzimy też w budowaniu pozycji Playera. Natomiast w jakiejś mierze odbija się to na pozycji dużego kanału, który ciągnie całą naszą grupę. To nie znaczy, że zamierzamy go odpuścić, ale cóż, wszędzie rosnąć się nie da - kwituje wiceszef programowy TVN.
Łącznie telewizje z tzw. wielkiej czwórki w okresie wrzesień-listopad w grupie ogólnej miały 36,59 proc. udziału (38,05 proc. rok wcześniej), a w grupie komercyjnej - 36,39 proc. (37,78 proc. rok wcześniej).
Dane: Nielsen Audience Measurement.
(KOZ, 06.12.2019)