Reżyser "Solid Gold" chce przesunięcia premiery, producent żąda wyjaśnień od TVP
Jacek Bromski chce przesunięcia premiery filmu na czas po wyborach parlamentarnych (screen: Youtube/Gdyńskie Centrum Filmowe)
Reżyser Jacek Bromski chce, aby jego film "Solid Gold" miał premierę dopiero po wyborach do parlamentu. Z kolei jego producent Akson Studio oczekuje wyjaśnień od prezesa Jacka Kurskiego, czy TVP zamierza użyć filmu w jesiennej kampanii wyborczej.
Reżyser Jacek Bromski informacje „Gazety Wyborczej” o wykorzystaniu filmu przez TVP w kampanii wyborczej nazywa spekulacjami. Podkreśla, że celem listu skierowanego do Akson Studio i Telewizji Polskiej jest przesunięcie premiery „Solid Gold”. - Na po wyborach, żeby nie zahaczać o nie akcją promocyjną filmu ani jego premierą – mówi Bromski "Presserwisowi".
"Z dużym zaniepokojeniem przyjęliśmy doniesienia medialne o rzekomej możliwości wykorzystania filmu »Solid Gold« w trakcie kampanii wyborczej przez TVP SA w celu czysto politycznym" - piszą twórcy filmu w apelu cytowanym przez Onet.pl. „Pragniemy oświadczyć, że nasz film w żaden sposób nie jest skierowany przeciwko konkretnym osobom i partiom politycznym i w założeniu dotyczy wszystkich patologii życia politycznego. W związku z tym zwracamy się z prośbą do Akson Studio i TVP SA o przesunięcie daty premiery tak, by promocja filmu i jego premiera nie odbywały się podczas kampanii wyborczej do parlamentu jesienią 2019”.
W sekretariacie Akson Studio poinformowano nas, że został wystosowany list do prezesa TVP z prośbą o wyjaśnienia dotyczące zamiarów telewizji wobec produkcji "Solid Gold". Prezes Akson Studio Michał Kwieciński powiedział "GW", że chce wiedzieć, czy TVP zamierza wykorzystać film w kampanii wyborczej.
W "Solid Gold" mają być nawiązania do tzw. afery Amber Gold, za którą obecnie rządzący obwiniają koalicję PO-PSL. TVP, która jest jego współproducentem i dystrybutorem filmu, miałaby według informacji "GW" wykorzystywać propagandowo spoty promocyjne filmu, aby dyskredytować opozycję.
(JSX, 18.07.2019)