Marcin Kasprzyk z Polska Press poleca ulubione apki

Symulator maszyny do pisania, zamiana dźwięku na tekst, szybki transfer plików - swoje ulubione aplikacje poleca Marcin Kasprzyk, szef zespołu Newsroom360, Polska Press Grupa.

SPLICE

(Bending Spoons – free)

Jasne, że chcielibyśmy, aby nasz film nagrywały trzy kamery, aby o jakość zadbali oświetleniowiec i dźwiękowiec, a profesjonalny montażysta złożył to w całość. Ale nie zawsze tak się da. Takie wideo ma być szybkie, kadry stabilne, dźwięk jak najlepszy, czołówka, tyłówka, setka, przebitka, ewentualnie wypowiedź z offu, podpisy bez błędów, bo i tak najważniejsza jest treść. Jakiś czas temu uzależniłem się więc od aplikacji Splice, gdzie wszystkie elementy wymienione wyżej mogę połączyć w bardzo porządne wideo.

SEND ANYWHERE

(Estmob Inc. – free; wersja bez reklam – 23,99 zł)

Podczas relacjonowania wydarzeń telefony puchną od setek zdjęć i kolejnych plików wideo, na które w redakcji ktoś już czeka. Do szybkiego transferu plików polecam Send Anywhere, aplikację, która w łatwy i szybki sposób pozwala przesyłać „multimedialną surówkę” do stworzenia gorącego newsa.

TEAMS i SLACK

Teams (Microsoft Corporation– free; wersja Business Essentials– 5 dol. za aktywnego użytkownika miesięcznie przy płatności za cały rok; wersja Business Premium – 12,50 dol. za aktywnego użytkownika miesięcznie przy płatności za cały rok)

Slack (Slack Technologies – wersja darmowa; wersja Standard – 6,67 dol. za aktywnego użytkownika miesięcznie przy płatności za cały rok; wersja Plus – 12,50 dol. za aktywnego użytkownika miesięcznie przy płatności za cały rok)

Teams, podobnie jak znany wszystkim Slack, to rozwiązania, które służą do efektywnej komunikacji i współpracy między ludźmi w firmie. Umożliwiają pracę w różnych grupach nad wieloma projektami. W mojej firmie muszę komunikować się z ludźmi i zespołami, które rozsiane są po całej Polsce, więc tego typu rozwiązania pozwalają być na bieżąco. Duża liczba powiadomień na ekranie telefonu nie jest dla mnie problemem, gdy tylko pomyślę, ile czasu zaoszczędziłem, nie musząc dzwonić z każdą sprawą.

CALL RECORDER I TYPEACALL

Call Recorder (BP Mobile LCC– trzydniowa darmowa wersja trial. Wersje płatne w zależności od okresu od 17,99 zł za tydzień do 314,99 zł za rok)

TypeACall (Epic Enterprises LCC– wersja darmowa. Wersja płatna 20,99 zł za miesiąc, 54,99 zł– 3 miesiące, 127,99 zł – abonament roczny).

Dyktafon w telefonie to dziś standard. Problem pojawia się, gdy chcemy nagrać osobę, z którą rozmawiamy przez telefon. Znane mi aplikacje, zarówno TypeACall, jak i Call Recorder, działają podobnie – po zainstalowaniu odpalamy aplikację, wybieramy numer lub kontakt z listy, czekamy, aż na ekranie pojawi się opcja złącz połączenia i nagrywamy dźwięk. Call Recorder pozwala nagrywać nie tylko połączenia wychodzące, ale też przychodzące.

TRANSCRIBE

(DENIVIP Group LLC – 30 minut darmowej transkrypcji, 23,99 zł za godzinę transkrypcji, 139,99 zł za 10 godzin transkrypcji)

Nie spotkałem cudownego rozwiązania, które w miarę szybko zamienia dźwięk na tekst. Jednak zdarza mi się korzystać z Transcribe. Wszystkich problemów nie rozwiązuje, ale pomaga.

SLIDO

(sli.do.s.r.o – free. Wersje płatne od 149 euro + VAT do 1800 euro + VAT)

Może przydać się wszystkim, którzy występują publicznie. Pozwala w bardziej interaktywny sposób nawiązywać kontakt z publicznością, tworzyć interaktywne ankiety, w których każdy z uczestników spotkania może się wypowiedzieć. Pozwala też zadawać pytania, wpisując je w telefonie.

HANX WRITER

(Hitcents.com, Inc. – free)

Hanx Writer to jedna z tych aplikacji, przy których na wstępie pojawia się pytanie: ale komu to potrzebne? Prosty symulator tradycyjnej maszyny do pisania ma jednak wiele uroku. Koniecznie trzeba pisać ze słuchawkami na uszach, gdyż dźwięk klawiszy wprowadza w niezwykły nastrój. Zdecydowanie napiszę w tej aplikacji swoją pierwszą powieść.

 

Tekst ukazał się w magazynie "Press" (01-02/2019)

(22.03.2019)