Wydanie: PRESS 9-10/2025

Pojedynek na listy

Od wybuchu wojny w Strefie Gazy BBC oskarżane jest o stronniczość. Po niemal dwóch latach jedno jest pewne: dokumentów o tym konflikcie brytyjski nadawca nie potrafi wyemitować bez kontrowersji

Tim Davie, dyrektor generalny BBC, działa jak automat. Gdy rozmawialiśmy w 2022 roku z okazji stulecia istnienia tego publicznego nadawcy, Davie cierpliwie odpowiadał na pytania o cięcia budżetowe. To był wtedy drażliwy temat, bo ówczesny rząd Borisa Johnsona ogłosił zamrożenie na dwa lata opłaty abonamentowej na rzecz BBC. Davie, nazywany przez współpracowników Teflonem Timem, podczas wywiadu nie okazał jednak zniecierpliwienia i cały czas podtrzymywał kontakt wzrokowy.

Ponoć niecałe trzy lata później dyrektor generalny zaczyna tracić swoje stalowe nerwy. Jak twierdzi Katie Razzall, dziennikarka BBC, Davie podczas udzielonego jej lipcowego wywiadu mówił mniej płynnie niż zwykle, a jego odpowiedzi brzmiały tak, jakby je wcześniej przećwiczył. Tim Davie spotkał się z Razzall w wyjątkowo burzliwym momencie dla BBC. Brytyjski nadawca ma za sobą kolejną serię skandali: od transmisji na żywo koncertu zespołu Bob Vylan, który wezwał na scenie do „śmierci” izraelskiego wojska, po kontrowersje wokół programu „MasterChef” i zamieszanie w związku z dwoma dokumentami na temat sytuacji w Strefie Gazy.

Marta Zdzieborska

Aby przeczytać cały artykuł:

Zapisz się na nasz newsletter i bądź na bieżąco z najświeższymi informacjami ze świata mediów i reklamy. Pressletter

Press logo
Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.