Poseł PiS Przemysław Czarnek przerwał wywiad w Trójce i wyszedł ze studia

"Bardzo pani dziękuję, wszystkiego dobrego, kłaniam się państwu" - powiedział Przemysław Czarnek i opuścił studio (screen YouTube.com/PolskieRadio_24)
Podczas wtorkowego wydania audycji "Bez uników" w Programie III Polskiego Radia doszło do ostrej wymiany zdań pomiędzy prowadzącą Renatą Grochal, a posłem Prawa i Sprawiedliwości i byłym ministrem edukacji Przemysławem Czarnkiem. Polityk PiS krytykował sposób, w jaki media publiczne relacjonowały kampanię prezydencką. Przerwał wywiad i wyszedł ze studia.
Przemysław Czarnek w rozmowie z Renatą Grochal zarzucił, że media manipulują rzeczywistością i opinią publiczną. "Jak choćby z tymi neo-sędziami, hejterską kampanią wyborczą przeciwko jednemu z kandydatów" – wyliczał.
Czytaj też: Sondaże zawiodły. Ipsos i OGB: "zmieściliśmy się w granicach dopuszczalnego błędu"
"Pan przez 8 lat PiS był w Polsce? Oglądał pan TVP i szczucie na ludzi?" – pytała Renata Grochal.
"Nigdy nie widziałem tak hejterskiej kampanii, jaką państwo w tzw. mediach publicznych – Telewizji Polskiej w likwidacji i w Polskim Radiu w likwidacji, tak jak Onet i media mainstreamowe TVN, zrobili w tej kampanii. To było obrzydliwe" – kontynuował polityk PiS.
"To chyba nie oglądał pan telewizji Jacka Kurskiego" – skomentowała dziennikarka radiowej Trójki.
"Należy skończyć z tym dziadostwem w mediach i należy doprowadzić do sytuacji, w której społeczeństwo będzie miało normalną przestrzeń do dialogu politycznego. Do tego będzie dążyć Karol Nawrocki. Tu ma pani moją gwarancję" – przekonywał Przemysław Czarnek.
"O jakim dziadostwie pan mówi? Mam dla pana bardzo ciekawe dane. Wybory prezydenckie 2020 roku, w których była dominacja jednego kandydata na antenie Polskiego Radia. Wie pan, ile czasu w kampanii otrzymał prezydent Andrzej Duda? 8 godzin i 15 minut czasu antenowego, a Rafał Trzaskowski – 1 godzinę i 23 minuty" – przypominała Renata Grochal. "O czym pan mówi?" – pytała.
Czytaj też: Dziennikarze, politycy, publicyści podążali z komentarzami za wynikami sondażowymi wyborów
"Jak mi pani pozwoli mówić, to ja pani powiem, o czym mówię. Ale jak pani nie pozwala mi mówić, to może za chwilkę się skończymy te zawody, bo są nieuczciwe" – zagroził gość Trójki.
Czarnek mówił o "nieprawdopodobnym szambie, które było wypuszczane przez również tzw. media publiczne". "Robiliście to przez trzy tygodnie. Pani porównuje czas antenowy, a ja mówię o treści" – stwierdził i dodał: "Jakoś na szczęście większość Polaków uznała, że tak przegrzaliście z tą Niagarą kłamstwa i szamba, że wybrało znakomitego winnera, jak mówił Donald Trump. Bardzo pani dziękuję, wszystkiego dobrego, kłaniam się państwu".
"To był program »Bez uników«. Szanowni państwo, nie dotrwaliśmy do końca, ponieważ pan Przemysław Czarnek najpierw się spóźnił, a później opuścił studio" – skomentowała Renata Grochal.
Czytaj też: Radiowa Trójka z kampanią wizerunkową pod hasłem "Włącz Trójkę i rób co chcesz"
(KOZ, 03.06.2025)
