Temat: prasa

Dział: PRASA

Dodano: Marzec 23, 2025

Narzędzia:

Drukuj

Drukuj

Wydawcy zainteresowani współpracą z InPostem przy dystrybucji prasy

– 25 tys. punktów w połączeniu z wykształconym wśród klientów nawykiem odbierania przesyłek z paczkomatów, do tego 14 mln użytkowników aplikacji InPostu stwarza nowe możliwości i perspektywy dla wydawców prasowych – uważa Piotr Zmelonek (fot. Albert Zawada/PAP)

Wprowadzona przez InPost usługa prenumeraty paczkomatowej może zrewolucjonizować polski rynek dystrybucji prasy drukowanej. W ramach pilotażowego programu do paczkomatów InPostu można zamówić "Tygodnik Powszechny". Rozmowy z InPost rozpoczyna wydawnictwo Polityka. – Zainteresowanie wydawców jest ogromne – twierdzi Wojciech Kądziołka, rzecznik prasowy InPostu.

"Od 26 marca zaczynamy dostarczać prasę do do naszych maszyn" – ogłosił twórca InPostu Rafał Brzoska. Dodał, że pierwszym klientem firmy został "Tygodnik Powszechny", który uruchamia dystrybucję papierowego wydania przez sieć paczkomatów. W ramach usługi czytelnicy zapłacą jedynie za "Tygodnik Powszechny", dostawa będzie darmowa.

"Nowe możliwości i perspektywy dla wydawców"

– "Tygodnik Powszechny" przeciera szlaki we współpracy z InPostem w prenumeracie paczkomatowej – mówi Piotr Zmelonek, dyrektor wydawniczy Polityki. – W kontekście wyzwań, które stoją przed rynkiem prasowym, należy tę cenną inicjatywę obu stron powitać z nadzieją i optymizmem. 25 tys. punktów w połączeniu z wykształconym wśród klientów nawykiem odbierania przesyłek z paczkomatów, do tego 14 mln użytkowników aplikacji InPostu stwarza nowe możliwości i perspektywy dla wydawców prasowych – dodaje.

Czytaj też: "Tygodnik Powszechny" z bezpłatną dostawą do paczkomatów InPost. Nawiązano współpracę

Piotr Zmelonek zaznacza, że już teraz zdecydowana większość zakupów pojedynczych publikacji w Sklepie Polityki realizowana jest przez usługę paczkomatową.

– Właśnie rozpoczynamy rozmowy z InPostem i liczymy, że dosyć szybko będziemy mogli zaproponować nowy sposób dostarczania prenumeraty "Polityki", "Wiedzy i Życia" oraz "Świata Nauki" naszym czytelnikom i prenumeratorom. Do tego otwiera się szansa na dostawę bez tzw. zbędnej zwłoki pojedynczych numerów naszych pism i wydań specjalnych – zaznacza.

Zainteresowanie usługą InPostu "ogromne"

Po wycofaniu się Ruchu z dystrybucji prasy w 2024 roku i likwidacji kiosków rej marki dostępność prasy drukowanej uległa pogorszeniu. Sprzedaż prasy prowadzą wprawdzie sklepy sieciowe, których liczba rośnie, ale oferują ograniczoną liczbę tytułów. Wydawcy prowadzą również sprzedaż wysyłkową w prenumeracie za pośrednictwem Poczty Polskiej, ale narzekają na jej wysokie koszty i długi czas dostarczania wysyłki do odbiorcy.

Czytaj też: Dorota Kania ujawniła dane osobowe prokurator Ewy Wrzosek

– Sieć naszych urządzeń Paczkomat pokrywa cały kraj, również wszystkie gminy wiejskie. Jest to szczególnie istotne, gdy liczba punktów sprzedaży prasy jest coraz mniejsza – mówi Wojciech Kądziołka, rzecznik InPostu.

Rzecznik InPostu zaznacza, że zainteresowanie wydawców usługą InPostu dystrybucji prasy jest ogromne. – Tylko w ciągu ostatnich dwóch dni dostaliśmy zapytania od trzech liczących się na rynku wydawnictw. Jesteśmy prekursorami nowych rozwiązań. Mamy nadzieję, że pilotażowy program dystrybucji "Tygodnika Powszechnego" będzie początkiem nowej, popularnej formy sprzedaży prasy – podkreśla Wojciech Kądziołka.

Czytaj też: Pazerność+. Prawicowe telewizje faszyzują przekaz, by drenować kieszenie swoich odbiorców

(JF, 23.03.2025)

* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter
Pressletter
Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.