Za rządów PiS najwięcej pieniędzy z CPK trafiło do TVP

TVP z CPK dostała blisko 1,5 mln zł (fot. Leszek Szymański/PAP)
15 mediów ogólnopolskich w ciągu czterech lat dostało łącznie 6,5 mln zł z Centralnego Portu Komunikacyjnego.
Informacje na ten temat przekazał w mediach społecznościowych Grzegorz Jakubowski, były dziennikarz i likwidator Radia RDC. Opublikowane przez niego zestawienie obejmuje nie tylko media, ale również agencje reklamowe czy public relations.
Najwięcej pieniędzy w latach 2020-2023 ze spółki Centralny Port Komunikacyjny otrzymała Telewizja Polska (1,46 mln zł). Z CPK do Polsatu trafiło 762,9 tys. zł, do Time (wydawca m.in. "Super Expressu") - 673,7 tys., a Bauer Media - 600 tys. zł.
Dalej były: Polska Press - 451,7 tys. zł, Gremi Media (wydawca "Rzeczpospolitej") – 395,3 tys. zł, Fratria - 353,5 tys. zł, Bonnier Business Polska (wydawca "Pulsu Biznesu") – 339 tys. zł, Wirtualnemedia.pl - 336 tys. zł, Infor (wydawca "Dziennika Gazety Prawnej") - 258,3 tys. zł, Grupa RMF - 214,8 tys. zł, Zespół Doradców Gospodarczych TOR (wydawca "Rynku Lotniczego") – 190,8 tys. zł, Ringier Axel Springer Polska (wydawca m.in. Onetu i "Newsweeka") - 171,9 tys. zł, Burda Media Polska - 146 tys. zł, a Niezależne Wydawnictwo Polskie (wydawca "Gazety Polskiej") – 145 tys. zł.
Mediów na liście jest kilkadziesiąt. Wśród mniejszych beneficjentów uwagę zwraca m.in. Michał Majewski Media (75 tys. zł w 2020 roku) czy Prowincja Zwiastowania Pańskiego Stowarzyszenia Apostolstwa Katolickiego, wydająca w PDF kwartalnik "Apostoł Miłosierdzia Bożego" (24,5 tys. zł).
CPK inwestowało też relatywnie niewielkie sumy - kilka do kilkunastu tys. zł - w promocję w tytułach lokalnych, wydawanych na terenach, na których ma powstać lotnisko, np. "Grodzisk News" czy Fundacja "E-Sochaczew". Na liście płac CPK znalazła się także Polska Agencja Prasowa (17,2 tys. zł), Wydawnictwo Działkowiec (20 tys. zł) czy Przemysław Pająk Probiz, wydawca serwisu Spidersweb.pl (24 tys. zł).
Z zestawienia wynika, że tytuły mocno krytyczne wobec ówczesnej władzy nie dostawały pieniędzy w ogóle, a jeśli już to symboliczne kwoty lub coraz mniej. Np. Agora (wydawca m.in. "Gazety Wyborczej") w 2020 roku i 2021 roku otrzymała po 2,4 tys. zł, a tygodnik "Polityka" – tylko raz – 3,7 tys. zł - w 2022 roku.
Z kolei Ringer Axel Springer Polska w 2020 roku dostał 67,5 tys. zł, a z kolejnymi latami te przychody spadały, by w 2023 roku uzyskać tylko 3,5 tys. zł.
Odwrotnie było w przypadku spółki Time - wsparcie z CPK zaczynało się od 62,2 tys. zł w 2020 roku, a w 2023 roku wyniosło 294,9 tys. zł.
Z kolei Polska Press w 2021 roku – gdy Orlen Daniela Obajtka stopniowo przejmował dopiero kontrolę nad tytułami grupy - zyskał tylko 33 tys. zł. Za to w kolejnych latach sumy przekraczały już po 200 tys. zł.
Telewizja Polsat otrzymała pieniądze z CPK tylko w 2023 roku, za to ponad 762 tys. zł, co uczyniło ją drugim z największych beneficjentów na liście. Pół roku później to Polsat zorganizował głośną, ale krytykowaną debatę na temat CPK, w której prowadząca Dorota Gawryluk nie ukrywała swojego poparcia dla tego projektu.
(KB, 27.02.2025)
