Panoptykon: obostrzenia dla służb dotyczące zakładania podsłuchów to kosmetyczne zmiany
Podpisane w połowie grudnia rozporządzenia dotyczą działań Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego i Służby Kontrwywiadu Wojskowego (fot. Pixabay.com)
W połowie grudnia premier Donald Tusk podpisał trzy rozporządzenia dotyczące uzyskiwania zgody na kontrolę operacyjną. Według Fundacji Panoptykon to dobry krok, potrzeba jednak w tej kwestii kompleksowej reformy.
Na mocy podpisanych przez premiera rozporządzeń służby muszą ujawnić we wniosku do sądu, jakiego narzędzia do inwigilacji użyją i jakie dane chcą uzyskać. Z kolei sądy mają od teraz obowiązek każdorazowego uzasadniania decyzji o zgodzie lub odmowie udzielenia kontroli operacyjnej.
Czytaj też: Rada Mediów Narodowych do likwidacji? Tylko teoretycznie i oficjalnie
"To wnioski z kontroli NIK, orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego z 2014, prac komisji ds. Pegasusa i opinii sędziów (...)" – tak o przyczynach wprowadzenia zmian pisał na platformie X Tomasz Siemoniak, szef MSWiA i minister koordynator służb specjalnych.
Jak ocenia treść rozporządzeń Fundacja Panoptykon, od dawna apelująca o reformę przepisów dotyczących kontroli operacyjnej?
Prawnik z tej fundacji Wojciech Klicki uważa, że wprowadzone zmiany pozwolą przynajmniej częściowo uzdrowić do tej pory fikcyjny nadzór sądów nad działaniami służb i zakładaniem przez nie podsłuchów. Aktywiści od dawna alarmują, że sądy mają kontakt ze sprawą powadzoną przez służby tylko w momencie, gdy te zwrócą się do nich z wnioskiem o zarządzenie kontroli operacyjnej, czyli podsłuchu. Do tej pory nawet w aż w 99 proc. przypadków sędziowie zgadzali się na założenie podsłuchu.
– Jednym z wielu powodów, dla których sądy tak chętnie akceptowały wnioski służb o założenie podsłuchu, był czysty pragmatyzm – twierdzi Klicki. – Udzielając zgody, nie musiały one bowiem pisać uzasadnienia swojej decyzji. Od teraz na mocy rozporządzeń sąd będzie musiał uzasadnić swoją decyzję – bez względu na to czy chodziło o zgodę, czy odmowę – tłumaczy Wojciech Klicki. I dodaje, że sędziowie będą mieli trochę większą wiedzę na temat planów służb. – We wniosku przedstawianym prokuratorowi, a potem sądowi służby będą musiały poinformować, czy np. planują założenie podsłuchu pokojowego czy urządzenia umożliwiającego zdalny dostęp np. do telefonu – zaznacza prawnik z Fundacji Panoptykon.
Czytaj też: Ponad 300 skarg na Republikę. Wicepremier Krzysztof Gawkowski chce odebrania koncesji
Wojciech Klicki dodaje, że wprowadzone zmiany idą w słusznym kierunku, ale jego zdaniem mają one charakter kosmetyczny. – W dalszym ciągu nie mamy całościowego mechanizmu kontroli nad służbami, a ten można wprowadzić jedynie w drodze ustawy, a nie na podstawie rozporządzenia – tłumaczy, zaznaczając, że kompleksowa reforma wymaga m.in. przyznania osobom, które były przedmiotem zainteresowania ze strony służb prawa do informacji, iż takie działanie miało miejsce. – Drugim filarem jest stworzenie instytucji, która będzie mogła w dowolnym momencie skontrolować działania służb, a szczególne te ingerujące w prawa obywateli, jak np. zakładanie podsłuchu – podkreśla Wojciech Klicki.
Jak zaznacza prawnik z Fundacji Panoptykon, co prawda w grudniu odbyło się długo oczekiwanie spotkanie między organizacjami pozarządowymi a przedstawicielami rządu ws. reformy dotyczącej służb, jednak nie przyniosło ono żadnych konkretów.
Przypomnijmy, że konsultacje ze „środowiskiem naukowym oraz pozarządowym” obiecano po tym, jak maju ub.r. Trybunał w Strasburgu orzekł, że brak efektywnej kontroli nad działaniami polskich służb narusza Europejską konwencję praw człowieka, a konkretnie prawo obywateli do prywatności.
Czytaj też: Ponad połowa reklamowych wydatków resortu rolnictwa trafiła do TVP
– Obawiam się, że po wprowadzeniu kosmetycznych zmian rząd uzna, że problem nadzoru nad kontrolą operacyjną jest rozwiązany i nie ma potrzeby prac nad kompleksową reformą – podkreśla Klicki.
Podpisane w połowie grudnia rozporządzenia dotyczą działań Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego i Służby Kontrwywiadu Wojskowego.
Czytaj też: Fakt.pl, Plejada.pl i Kozaczek.pl uśmierciły Barbarę Brylską. Nie żyje Barbara Rylska
(MZD, 13.01.2025)