Onet: Maciej Świrski prowadził luksusowe życie za państwowe pieniądze
Maciej Świrski przebywa na bezpłatnym urlopie w PFN (screen: YouTube/PolskieRadio24_pl)
Prawie pół miliona złotych wydał służbową kartą Maciej Świrski, zasiadając w zarządzie Polskiej Fundacji Narodowej. Za publiczne pieniądze spał w luksusowych hotelach, podróżował w klasie biznes, jadł drogie posiłki - ujawnia Onet.
Onet dotarł do dokumentów finansowych PFN. To faktury za lata 2017-2018, dokumentujące służbowe wydatki Świrskiego. Najwięcej, bo 187 tys. zł wydał w 2018 roku. W sumie od 2017 roku, kiedy trafił do PFN, do 2022 roku, gdy został przewodniczącym KRRiT, wydał służbową kartą 438 tys. zł. W tym czasie obecny przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji zarabiał od 17 do 25 tys. zł miesięcznie.
Onet opisuje jego wydatki z państwowych pieniędzy. Za 7,4 tys. zł wynajął samochód na miesiąc. Natomiast za 600 euro kazał się też zawieźć limuzyną z kierowcą ze Strasburga na lotnisko we Frankfurcie. Podczas jednego z wyjazdów do USA w lipcu 2018 roku przejechał się pociągiem z Waszyngtonu do Nowego Jorku (3 godziny jazdy klasą premium za 330 dolarów), a w grudniu tego samego roku tę samą trasę pokonał w I klasie za 455 dolarów. Za przelot z Nowego Jorku do Frankfurtu klasą biznes dopłacił 400 dolarów - podobno źle się czuł. W listopadzie 2017 roku poleciał do Nowego Jorku liniami LOT i do podstawowej ceny biletu 5,3 tys. zł dopłacił 2 tys. zł za klasę biznes. Świrski regularnie podwyższał też klasę lotów podczas podróży samolotami po Stanach Zjednoczonych.
Czytaj też: Maciej Świrski proponuje fundusz misji publicznej. Abonament RTV uważa za anachroniczny
W Stanach wybierał też kosztowne hotele: NH Collection New York Madison Avenue na Manhattanie (trzy noce za prawie 1500 dolarów i kolejne dwie za 1100 dolarów), The Roosevelt Hotel na Manhattanie (prawie 900 dol. za dwie noce w apartamencie superior king room), Hyatt Place Downtown w Waszyngtonie (cztery noce - 1400 dolarów), Avenue Suites Georgetown w Waszyngtonie (dwie noce za prawie 800 dol.), Georgetown Inn również w Waszyngtonie (ponad 1200 dol. za trzy noce).
Maciej Świrski nie oszczędzał też na jedzeniu. Za kolację dla gości ze Stanów Zjednoczonych i inne usługi gastronomiczne wydał w jeden wieczór ponad 2,2 tys. zł. Na własne posiłki w jeden dzień potrafił wydać ponad 3 tys. zł.
Onet przypomina, że Świrski nadal formalnie jest pracownikiem PFN. Na czas pracy w KRRiT Maciej Świrski wziął bezpłatny urlop w fundacji.
Na pieniądze dla PFN w latach 2017-2022 zrzucały się się państwowe spółki - jej łączny budżet wyniósł ponad 470 mln zł. Obecnie działalność PFN bada Krajowa Administracja Skarbowa.
(PAR, 10.10.2024)