X wróci do Brazylii. Musk poszedł na kompromis
Musk przez ponad pięć miesięcy sprzeciwiał się, jak to określił, "cenzurze” w sporze z sędzią Alexandre de Moraesem (fot. Pixabay.com)
Platforma X poinformowała Sąd Najwyższy w Brazylii, że zastosowała się do zakazów rozpowszechniania postów uznawanych przez czynniki oficjalne za dezinformację. Firma Elona Muska zwróciła się o zniesienie zakazu korzystania z platformy w tym kraju.
Musk przez ponad pięć miesięcy sprzeciwiał się, jak to określił, "cenzurze” w sporze z sędzią Alexandre de Moraesem. W efekcie pod koniec sierpnia sędzia zablokował możliwość korzystania z X na terytorium Brazylii. Niedługo później decyzję wsparli jego koledzy z Sądu Najwyższego.
Decyzja sądu w sprawie powrotu X jeszcze nie zapadła, ale panuje przekonanie, że przywrócenie usług to kwestia najwyżej kilku dni.
Przedstawiciele platformy stwierdzili, że dostęp do serwisu w Brazylii "jest niezbędny dla dobrze prosperującej demokracji”, oraz że szanuje suwerenność krajów, w których prowadzi działalność.
X obrał bardziej ugodowy kierunek, wyznaczając lokalnego przedstawiciela prawnego, zgodnie z żądaniami Moraesa. W dokumencie przesłanym do brazylijskiego Sądu Najwyższego kontrolowana przez Muska firma podała, że zablokowała dziewięć kont objętych dochodzeniem dotyczącym mowy nienawiści i dezinformacji.
Decyzją Sądu Najwyższego platforma X nadal musi jednak wyrazić zgodę na zapłacenie łącznie 18,3 mln reali (3,4 mln dol.) z tytułu nałożonych grzywien.
Brazylia jest szóstym co do wielkości rynkiem X na świecie, z ok. 21,5 mln użytkowników.
(MAC, 01.10.2024)