Naczelny „Pulsu Biznesu” zapowiada więcej pogłębionych treści i nową ofertę podcastową
– Lipiec był dla nas drugim miesiącem w tym roku pod względem sprzedaży subskrypcji B2C – przyznaje Marcin Goralewski (fot. materiały prasowe)
– Słyniemy z newsów i to się nie zmieni, ale wzmocnimy redakcję i rozbudujemy treści opisujące trendy w poszczególnych branżach oraz materiały dotyczące styku biznesu i polityki, nie tylko krajowej – podkreśla Marcin Goralewski, od połowy maja redaktor naczelny „Pulsu Biznesu” (Bonnier Business Polska). Dziennik ma obecnie prawie 32 tys. płatnych subskrypcji cyfrowych, a we wrześniu ruszy z nową ofertą podcastową.
Jak opowiada w rozmowie z „Presserwisem” Marcin Goralewski, redakcja „Pulsu Biznesu” postawi nie tylko na newsy, bo takie są potrzeby czytelników tytułu – kadry zarządzającej, menedżerów, inwestorów oraz właścicieli średnich i małych firm. – Jeśli czytelnik będzie szukał głównie pogłębionych materiałów, dostarczy mu ich gazeta. Natomiast na Pb.pl znajdzie oprócz nich bieżące informacje o najgorętszych wydarzeniach dnia – mówi Marcin Goralewski.
Zapotrzebowanie na analizy
Naczelny „PB” uważa, że news żyje krótko i jest ze zbyt dużą śmiałością kopiowany przez zasięgowe media. – Pandemia i związane z nią problemy świata biznesu pokazały jednak, że naszych czytelników interesują już nie tylko informacje dotyczące na przykład zmian kadrowych u konkurencji, głośne przejęcia czy inne wydarzenia korporacyjne, ale także teksty tłumaczące skomplikowane zależności w gospodarce i biznesie – wskazuje.
Czytaj też: Orlen odmawia informacji o rekrutacji do zarządu Ruchu i nie chce komentować
Goralewski opowiada, że jest też zapotrzebowanie na analizy dotyczące styku polityki i biznesu. Jako przykład podaje serie artykułów poświęconych m.in. wyborom parlamentarnym we Francji i Holandii. Wydarzenia te opisywane były z perspektywy ekonomicznej i biznesowej. Tak będzie też przed zbliżającymi się wyborami prezydenckimi w USA.
– To bardzo ważne wybory dla biznesu. Polityka USA wobec Chin nie zmieniła się znacząco podczas urzędowania Joego Bidena i rozpoczęta za Donalda Trumpa wojna handlowa trwa w najlepsze. Jednocześnie ubiegający się o prezydenturę Trump mówi wyraźnie, że chce reindustrializacji USA, co będzie miało wpływ na przepływ kapitału. Obie te sprawy są dużym wyzwaniem dla Unii Europejskiej, a więc także dla Polski, i wymagają podejmowania przez administrację odważnych decyzji, także przy współudziale biznesu – tłumaczy Marcin Goralewski.
W ramach rozszerzenia tematyki poruszanej na łamach „Pulsu Biznesu” redakcja planuje również m.in. serię artykułów poświęconych prezydencji Polski w Radzie UE i tego, co może z niej wyniknąć dla biznesu.
– Od dłuższego czasu trwają konsultacje przedsiębiorców z ministerstwami. Chcemy być głosem biznesu i publicznie nagłaśniać jego oczekiwania. To ważny element naszej pracy. Wierzymy, że dzięki takiemu dialogowi łatwiej będzie zabezpieczyć interesy polskich przedsiębiorców, ich konkurencyjność, także na arenie europejskiej. Wyzwań jest mnóstwo – od skonstruowania polityki przemysłowej UE tak, żeby zapewniała nam bezpieczeństwo, po kwestie związane z finansowaniem koniecznych projektów w ramach transformacji energetycznej – wyjaśnia.
Zmieniono formułę niektórych newsletterów „PB”
Naczelny zapowiada, że redakcja „Pulsu Biznesu” będzie również rozwijać analizy dotyczące różnych branż.
Czytaj też: Zmiany w promocji artykułów z Wyborcza.pl na stronie głównej portalu Gazeta.pl
– Pracujemy nad narzędziami analitycznymi, które nasi dziennikarze będą wykorzystywać do pokazywania nieoczywistych trendów, zagrożeń i szans stojących przed konkretnymi sektorami gospodarki. Niewykluczone, że kiedyś udostępnimy je także naszym subskrybentom. Analizy to ważny element, m.in. dzięki nim chcemy pokazać, że dziennikarze „Pulsu Biznesu” są merytorycznymi partnerami do rozmów dotyczących zjawisk gospodarczych – zaznacza Marcin Goralewski.
Zmianę myślenia o prezentowanych odbiorcom treściach widać także w newsletterach. Marcin Goralewski informuje, że od końca maja zmieniono formułę niektórych newsletterów, na przykład Pulsu Firmy skierowanego do właścicieli małych i średnich przedsiębiorstw.
– Po zbadaniu preferencji czytelników zaczęliśmy prezentować im nie tylko porady i użyteczne informacje dla przedsiębiorców, ale także teksty dotyczące makroekonomii oraz rozwoju osobistego w pracy. To potwierdza, że nasi czytelnicy oczekują więcej – od nas i od siebie. Ich potrzeby będziemy monitorować cyklicznie, żeby zawsze jak najlepiej je zaspokajać – opowiada naczelny „PB”.
Zmieniono także sposób prezentacji treści. – Newsletter Pulsu Firmy, podobnie jak dwa inne newslettery branżowe: PB Finance i PB Nieruchomości, nie są tylko zbiorem linków do tekstów i zdjęć. Mają formułę autorskiego materiału prezentującego najważniejsze wydarzenia i teksty „Pulsu Biznesu” z ostatniego tygodnia – tłumaczy Marcin Goralewski.
„Puls Biznesu” zaoferuje podcasty
We wrześniu redakcja wystartuje z nową ofertą podcastową. – Tę formę kontaktu z czytelnikami wykorzystamy na dwa sposoby. Po pierwsze będzie to atrakcyjna forma dostępu do naszych treści, po drugie dzięki nim będziemy budować markę naszych dziennikarzy, na czym bardzo mi zależy – wyjaśnia naczelny, nie podając na razie szczegółów ani nazwisk dziennikarzy, którzy będą prowadzić podcasty.
Czytaj też: Tańsze reklamy w radiowej Trójce dłużej. "Nie chcemy podnosić kosztów dotarcia"
Jak podaje Marcin Goralewski, „Puls Biznesu” ma dziś prawie 32 tys. płatnych subskrypcji cyfrowych. Rok do roku oznacza to wzrost o 4 proc. – Lipiec był dla nas drugim miesiącem w tym roku pod względem sprzedaży subskrypcji B2C. Bardzo nas cieszy, że mimo wakacji przygotowywane przez redakcję artykuły przekonują naszych użytkowników do zakupu subskrypcji – mówi. Dodaje, że subskrypcja sprzedawana jest za pośrednictwem działu e-commerce i telemarketingu.
Jesienią serwis internetowy Pb.pl czeka jeszcze jedna zmiana. – Na szczegóły jest za wcześnie, ale mogę powiedzieć, że wprowadzimy rozwiązania, dzięki którym łatwiej będziemy przekonywać osoby odwiedzające pb.pl do naszych ekskluzywnych treści i zakupu subskrypcji – stwierdza Goralewski.
Marcin Goralewski, który objął stanowisko naczelnego „Pulsu Biznesu” w połowie maja, związany jest z Bonnier Business Polska od ponad 20 lat. Obowiązki naczelnego pełnił już od początku kwietnia. Wcześniej jako zastępca redaktora naczelnego odpowiadał za redakcyjny back office i wydawanie gazety.
Według danych PBC w drugim kwartale średnia sprzedaż „Pulsu Biznesu” wynosiła 13 028 egz. i była o 2,4 proc. niższa niż w analogicznym okresie w 2023 roku.
Czytaj też: "Dobrego dnia" w TVP 3 Warszawa zostanie programem popołudniowym
(MZD, 20.08.2024)