Temat: telewizja

Dział: TELEWIZJA

Dodano: Maj 30, 2024

Narzędzia:

Drukuj

Drukuj

"Lady Love" z Anną Szymańczyk będzie pierwszym polskim serialem platformy Max

W roli tytułowej widzowie zobaczą Annę Szymańczyk, znaną z filmu "Znachor" Netflixa (fot. materiały prasowe)

Ruszyły zdjęcia do pierwszego polskiego serialu platformy streamingowej Max – serialu obyczajowego "Lady Love" z Anną Szymańczyk w roli głównej.

Scenariusz, inspirowany prawdziwymi historiami, opowiada o losach Lucyny Lis, młodej dziewczyny z małego PRL-owskiego miasteczka, która marząc o wolności i życiu na własnych zasadach, uciekła za granicę. W RFN trafiła na okładki pism dla dorosłych i stała się gwiazdą znaną pod pseudonimem "Lucy Love". Akcja serialu zaczyna się w latach 70., a kończy w 2000 roku.

Anna Szymańczyk w roli tytułowej

"»Lady Love« to historia kobiety, która odniosła międzynarodowy sukces w branży od zawsze rządzonej przez mężczyzn. Mimo że akcja serialu dzieje się w latach 80., temat kobiecości, kobiecej siły i walki o równouprawnienie jest wyjątkowo aktualny" – opowiada cytowana w komunikacie prasowym Dorota Eberhardt, dyrektorka programowa serwisu Max w Polsce.

Czytaj też: Netflix z raportem wyświetleń. "Znachor" drugi wśród produkcji nieanglojęzycznych

Serial "Lady Love" jest przygotowywany dla platformy Max przez dział fabularny TVN Warner Bros. Discovery. Pomysłodawcami serialu są Mikołaj Wit i Dariusz Goczał z Bongo Media. Scenariusz napisały Ewa Popiołek, pełniąca też funkcję scenarzystki formatującej i Dorota Jankojć-Poddębniak. Za reżyserię odpowiada Bartosz Konopka, a za zdjęcia – Jacek Podgórski.

W roli tytułowej widzowie zobaczą Annę Szymańczyk, znaną z filmu "Znachor" Netflixa. W obsadzie znaleźli się również niemiecki aktor Clemens Schick i norweska aktorka Lise Risom Olsen.

"Mamy zaplanowane kolejnych 40 tytułów"

Jak podano w komunikacie, sześcioodcinkowy serial zadebiutuje w serwisie za kilka miesięcy.

Czytaj też: Operatorzy żądają od Świrskiego planu ws. rekoncesji dla TVN Style. "Stan zawieszenia"

– Stworzyliśmy nowy system zapraszania polskich twórców do realizowania produkcji właśnie w Maxie, nie tylko lokalnie, ale i międzynarodowo. Ruszyły już oceny i wybory, a także określone budżety, które dedykujemy. Mamy zaplanowane kolejnych 40 tytułów, o których już myślimy jako produkcjach lokalnych, 15 na początek – mówiła podczas konferencji PIKE w Sopocie Dorota Żurkowska-Bytner, group senior vice president – revenue Warner Bros. Discovery.

Platforma streamingowa Max, która zastąpi HBO Max, ruszy w Polsce w sobotę 11 czerwca.

Czytaj też: Finalistka 12. edycji "Top model" współprowadzącą nowy sezon programu

(KOZ, MNIE, 30.05.2024)

* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter
Pressletter
Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.