Wzrosły przychody TVP z reklam i sponsoringu. Nowe władze krytykują poprzedników
W sprawozdaniu abonamentowym nowe władze TVP odniosły się też do telewizji publicznej za tzw. dobrej zmiany (fot. Leszek Szymański/PAP)
W 2023 roku wpływy Telewizji Polskiej z reklam i sponsoringu były o 5,7 proc. wyższe niż w 2022 roku – wynika ze sprawozdania abonamentowego spółki. Nowe władze TVP odniosły się też do telewizji publicznej za tzw. dobrej zmiany, krytykując m.in. "szczucie na ludzi" i "szerzenie ksenofobii".
Przychody TVP z reklam i sponsoringu wyniosły w minionym roku 893,2 mln zł. Po raz ostatni wyższe wpływy z tego tytułu spółka uzyskała w 2018 roku (912 mln zł).
Gorgosz i Sygut o "szczuciu na ludzi" przez PiS-owską TVP
TVP w sprawozdaniu abonamentowym wskazuje, że w 2023 roku wydatki na reklamę telewizyjną w Polsce zwiększyły się o 3,3 proc. "Dynamika tego sektora uplasowała się znacznie poniżej średniej dla rynku. Oznacza to kontynuowanie wieloletniego trendu spadku udziału reklamy telewizyjnej w obrotach reklamowych" – napisano.
Czytaj też: TVP Info przywrócił emisję "Panoramy". Magazyn "Oko na świat" jest nadawany wcześniej
W 2023 roku środki abonamentowe przekazane TVP sięgnęły 2,662 mld zł i były one wyższe o 580,2 mln zł niż w 2022 roku. Z rekompensaty – w postaci skarbowych papierów wartościowych – pochodziło 2,348 mld zł. Papiery wartościowe otrzymane w ramach rekompensaty na 2023 rok zostały sprzedane za 2,409 mld zł. Ponadto spółka uzyskała tzw. odsetki kuponowe (22,1 mln zł).
W zeszłym roku przychody TVP z reklam i sponsoringu wyniosły 893,2 mln zł (fot. TVP)
W sprawozdaniu abonamentowym nowe władze TVP – likwidator Daniel Gorgosz i dyrektor generalny Tomasz Sygut – odniosły się również do telewizji publicznej za tzw. dobrej zmiany.
Czytaj też: Nie zamierzam blokować miejsca - mówi Bogusław Chrabota, naczelny „Rzeczpospolitej"
Wyjaśniono, że "wśród programów publicystycznych, znalazła się też znacząca liczba takich, z którymi się nie utożsamiamy, jako nowe kierownictwo TVP".
"Podobnie było z programami informacyjnymi i treściami publikowanymi w TVP INFO. Pozbawiały one widza dostępu do uczciwej i rzetelnej informacji, kreowały propagandę sukcesu, odmawiały obywatelom prawa do bycia Polakiem, szczuły na ludzi, szerzyły ksenofobię, rasizm, niszczyły uczciwych obywateli i były tubą propagandową jednej partii. Te programy także realizowane były za publiczne pieniądze" – napisali.
Czytaj też: Piotrowi Pacewiczowi trochę ciąży majątek, ale pomaga fakt, że jest lubiany
(KOZ, 06.05.2024)