Nadawca TVN 24 odwołał się do sądu od kary szefa KRRiT Świrskiego za "Franciszkańską 3"
"Domaganie się zapłacenia kary finansowej bez prawomocnej decyzji to kolejna próba zastraszenia nie tylko nas, ale wielu innych redakcji" – skomentował naczelny TVN 24 (fot. materiały prasowe)
TVN SA odwołał się do sądu od decyzji przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Macieja Świrskiego o nałożeniu 550 tys. zł kary za reportaż "Franciszkańska 3". "To kolejna próba zastraszenia nie tylko nas, ale wielu innych redakcji" – skomentował Michał Samul, naczelny TVN 24.
"Uważamy, że decyzja przewodniczącego nie ma podstaw, godzi w wolność mediów i jest próbą wprowadzenia cenzury" – napisał w oświadczeniu Michał Samul, redaktor naczelny "Faktów" TVN i TVN 24.
Naczelny TVN 24: "Zagrożenie dla prawa widzów"
"Zawsze będziemy bronić niesłusznie atakowanych dziennikarzy i prawa widzów do informacji" – zapewnił Samul. Odniósł się również do decyzji przewodniczącego Macieja Świrskiego o windykacji 550 tys. zł od TVN.
Czytaj też: Świrski chce windykować karę od TVN za Franciszkańską 3. O czymś zapomniał
"Domaganie się zapłacenia kary finansowej bez prawomocnej decyzji to kolejna próba zastraszenia nie tylko nas, ale wielu innych redakcji. Stanowi zagrożenie dla prawa widzów do informacji" – skomentował Michał Samul.
W reportażu "Franciszkańska 3" dziennikarz TVN 24 Marcin Gutowski przedstawił dowody na to, że Jan Paweł II wiedział o pedofilii w Kościele, zanim został papieżem.
Czytaj też: Polskie Radio domaga się 73 mln zł od KRRiT. Ostateczne przedsądowe wezwanie do zapłaty
(KOZ, 15.04.2024)