SAG-AFTRA chroni aktorów głosowych przed AI. Trzyletnie kontrakty "tylko dla ludzi"
Związek zawodowy w ubiegłym roku negocjował przede wszystkim podwyżki, teraz zajął się sztuczną inteligencją (fot. Wikimedia Commons/Jaguirre2192)
Związek zawodowy aktorów SAG-AFTRA, który w ubiegłym roku prowadził kilkumiesięczny strajk, ogłosił ratyfikowanie nowych, trzyletnich kontraktów dla osób pracujących przy animowanych produkcjach telewizyjnych. Ma to stanowić ochronę przed ewentualnym zastępowaniem ich przez sztuczną inteligencję.
Umowy dotyczące animacji nie zabraniają korzystania ze sztucznej inteligencji. Uniemożliwiają jednak odtworzenie głosów aktorów bez ich zgody. SAG-AFTRA, kończąc ubiegłoroczny strajk, negocjował m.in., że aktorzy głosowi w animacji muszą być ludźmi. "Nowe umowy na animację telewizyjną uwzględniają TYLKO ludzi!" – napisano na platformie X.
Czytaj też: Czego nie może AI? Posłowie przyjęli AI Act w sprawie sztucznej inteligencji
Studia produkcyjne będą musiały uzyskiwać zgodę aktora na użycie jego nazwiska w podpowiedzi do stworzenia syntetycznego głosu. Umowa wymaga również, aby studia powiadamiały związek zawodowy za każdym razem, gdy tworzą syntetyczny głos.
(MAC, 02.04.2024)