Wysłannicy z kraju i ze świata relacjonowali pokaz z Sejmu w Kinotece
Mateusz Morawiecki dzięki transmisji w Kinotece zyskał dodatkową widownię (screen: fakty.tvn24.pl)
Pokaz obrad Sejmu, podczas których premier Mateusz Morawiecki przedstawiał exposé (nazwane przez stację TVN24 "endpose") w dwóch salach warszawskiej Kinoteki w kulminacyjnym momencie oglądało ok. 500 osób.
– Zainteresowanie było tak duże, że Kinoteka zdecydowała o kontynuacji pokazów z Sejmu w następnych dniach – mówi Michał Marszał, twórca internetowy, prowadzący media społecznościowe tygodnika "NIE" oraz pomysłodawca przedsięwzięcia.
Czytaj też: Prorządowe media słabo poradziły sobie z odrzuceniem wotum zaufania
– Miłym zaskoczeniem była obecność reporterów dużej liczby mediów, którzy rozmawiali z widzami, aby przygotować relacje. Pojawiły się m.in. ekipy TVN, Reutera, holenderskiej telewizji publicznej NTR, "Wprost", radio Eska – wylicza Michał Marszał.
Pomysłodawca pokazów w Kinotece zaznacza, że pokazy były darmowe. – Dodatkowo uatrakcyjniły je firmy, takie jak Lisek.App, która zaoferowała widzom darmowe przekąski i chusteczki. A także Freenow, której taksówkami można było bezpłatnie dojechać do Kinoteki – zaznacza Michał Marszał.
Czytaj też: Paweł Płuska z "Faktów" TVN ma przejść do TVP i pokierować "Wiadomościami"
(JF, 12.12.2023)