Ostrzeżenia przed pęknięciem bańki AI nie muszą być tylko lękiem przed przyszłością
Tomasz Dwornicki, prezes zarządu firmy Hostersi, zauważa, że inwestorzy obstawiają świetlaną przyszłość AI. Ale jak będzie w rzeczywistości? (fot. Pixabay.com)
Czy sztuczna inteligencja to kolejna technologiczna bańka z ideami, która niebezpiecznie nabrzmiewa i zaraz pęknie? Temat jest coraz częściej podnoszony przez ekspertów technologicznych w USA. Według Marcela Płoszyńskiego, założyciela agencji Lightbe, nie ma tu prostych odpowiedzi.
Marcel Płoszyński podkreśla, że strach ekspertów przed "przegrzaniem" AI nie powinien dziwić. Branża internetowa ma na koncie już kilka krachów "przełomowych technologii", które albo nie zachwyciły świata, albo nie miały solidnych finansowych podstaw.
Skupienie na stabilnym rozwoju
Takiego fundamentu zabrakło w słynnej końcówce lat 90., kiedy to internetowe start-upy bez przychodów ani modeli biznesowych osiągnęły zawrotną kapitalizację rynkową, co ostatecznie doprowadziło do gigantycznych spadków na giełdzie. Całkiem niedawno natomiast branża musiała przyznać, że świat metaverse wciąż nie przynosi takich rewolucji, jakich spodziewano się kilka lat temu, a zwroty z inwestycji nie będą łatwe.
Czytaj też: Biały Dom będzie zwalczać zagrożenia związane ze sztuczną inteligencją
Tomasz Dwornicki, prezes zarządu firmy Hostersi specjalizującej się w dostarczaniu rozwiązań IT, przyznaje, że po tym wydarzeniu branża zaczęła mądrzej zarządzać finansowo i skupiła się na stabilnym rozwoju.
Płoszyński zwraca jednak uwagę, że widzimy dziś powrót atmosfery zwiastującej narodziny kolejnej bańki gospodarczej. Modele generatywnej sztucznej inteligencji, takie jak DALL-E 2 i GPT-4, poruszyły nie tylko wyobraźnię publiczną, ale też przyciągnęły miliardy inwestycji.
Wydatki na AI zaczną rosnąć
W opinii Tomasza Dwornickiego szaleństwo wokół tematu generatywnej sztucznej inteligencji opiera się głównie na spekulacjach i oczekiwaniach dotyczących przyszłych możliwości. – Inwestorzy obstawiają, że technologie te będą nadal szybko się rozwijać i znajdą lukratywne zastosowania w naszej codzienności, więc użytkownicy spłacą "kredyt" tym, którzy dziś wkładają w ten rozwój swoje pieniądze – stwierdza.
Czytaj też: Chiny usuwają anonimowość kont blogerów mających ponad 500 tys. obserwujących
Firma analityczna Gartner prognozuje, że światowe wydatki w sferze IT w 2024 roku wzrosną o 8 proc. i przekroczą 5 bilionów dolarów. Według Johna-Davida Lovelocka, vice president analyst w Gartner, na razie zaledwie niewielka część wydatków na IT będzie powiązana z segmentem AI. Przewiduje on natomiast, że wydatki na generatywną sztuczną inteligencję zaczną rosnąć od 2025 roku.
Wpływ na wydatki na IT ma też walka z AI. W raporcie Gartnera nawet 80 proc. menedżerów wysokiego szczebla w firmach IT widzi zagrożenia w tym, że przestępcy łatwiej mogą wykraść dane cyfrowe, wykorzystując do tego narzędzia oparte na SI. Analitycy z Acumen Research and Consulting przewidują, że w ciągu dekady rynek zarządzania stanem bezpieczeństwa w chmurze osiągnie wartość 12,6 mld dol.
Czytaj też: Mark Zuckerberg zerwał więzadła w kolanie. Nie będzie walki z Muskiem?
(KAP, 11.11.2023)