Hakerzy zablokowali stronę Centrum Monitoringu Wolności Prasy. Atak DDoS
Jolanta Hajdasz, szefowa CMWP, poinformowała, że atak botów m.in. z Rosji, Chin, Meksyku i Indonezji trwał 18 godzin (screen: YouTube/Radio Maryja)
Osiemnaście godzin trwał hakerski atak na stronę Centrum Monitoringu Wolności Prasy. To kolejny atak DDoS na strony polskich mediów w ostatnim półroczu.
Jak poinformowała "Presserwis" Jolanta Hajdasz, szefowa CMWP, atak botów m.in. z Rosji, Chin, Meksyku i Indonezji trwał 18 godzin. – W tym czasie odnotowaliśmy około 173 mln wejść na naszą stronę. To było przyczyną jej zablokowania – mówi Jolanta Hajdasz.
Czytaj też: A gdyby nawet Polska Press sprzedano, to za ile? Gazety słabe, strata finansowa, internet w dół
Stronę CMWP udało się przywrócić do funkcjonalności po kilku godzinach, ale była dostępna jedynie dla użytkowników z Polski. Pełna funkcjonalność i dostęp z całego świata zostały przywrócone dopiero 1 listopada.
CMWP przedstawiło przykłady ataków na swoją stronę (fot. CMWP)
To kolejny w ciągu ostatnich miesięcy atak DDoS na strony polskich mediów. W lipcu tego roku doszło do zmasowanego ataku DDoS na serwery m.in. "Polityki" oraz "Sieci". Portal tego ostatniego tytułu poradził sobie ze skutkami ataku dopiero po kilku dniach.
Czytaj też: RMF odpowiada na tekst Oko.press o powiązaniach z Orlenem. "Kłamstwa i manipulacje"
(PAR, 03.11.2023)